Już jakiś czas temu odbyły się warsztaty świąteczne z marką Kasia i Dr. Oetker. Była choinka, prezenty i oczywiście pieczenie różnych słodkości. W bardzo radosnej, świątecznej atmosferze robiliśmy ciasteczka, pierniczki i to wszystko dekorowaliśmy wedle własnej fantazji. Doskonale się bawiłam przygotowując ciasteczka na patykach czyli cake pops. Niżej znajdziecie przepis na te pyszności.
A teraz zobaczcie jakie fajne ciasteczka robiłam na warsztatach... Cake pops
składniki potrzebne do przepisu:
1 mieszanka do ciasta Dr. Oetker (dowolna np. na babeczki, na piernik, na dużą blachę)
1 kostka do pieczenia Kasia
1 op. białego lukru królewskiego Dr. Oetker
1 op. 250 g serka mascarpone
ew. 120 g cukru pudru - my na warsztatach pominęłyśmy bo ciasto i tak było słodkie
20 g czekolady do maczania patyczków + ew. 200 g do obtoczenia kulek
nasze ciasteczka na patykach - zdjęcie Organizatora
sposób przygotowania : ciasto przygotowujemy wg wytycznych z opakowania. Jedyną zmianą jaką wprowadzamy to zamiast oleju roślinnego wykorzystujemy kostkę do pieczenia Kasia. Rozpuszczamy ją w małym rondelku, ostawiamy do wystygnięcia a następnie łączymy z mieszanką z opakowania. Ciasto możemy przygotować w formie babeczek lub na dużej blaszce - to nie ma znaczenia bo i tak będziemy je potem rozdrabniać.
Wystudzone ciasto kruszymy w misce (dokładnie – można to zrobić rękami albo w malakserze). W mikserze mieszamy mascarpone albo inny kremowy serek z cukrem pudru. Możemy dodać przyprawy korzenne do smaku w zależności od ciasta które wykonujemy. Następnie stopniowo dodajemy okruszki z ciasta i mieszamy. Dodajemy je aż konsystencja mieszanki będzie przypominać praliny (będzie zwarta, gładka i plastyczna). Z masy formujemy kulki wielkości dużego orzecha włoskiego (możemy je też rozpłaszczyć). Kulki układamy na tacy, talerzu lub blaszce wyłożonej papierem do pieczenia. Rozpuszczamy w kąpieli wodnej czekoladę. Patyczki zamaczamy w czekoladzie i wbijamy w kulki (od góry lub z boku). Przygotowane ciasteczka na patyczkach chowamy do lodówki na ok. 25-30 min. Jeśli chcemy przyśpieszyć proces można schować je do zamrażalki na kilka minut.
Po wyjęciu kulki zamaczamy w lukrze przygotowanym według instrukcji na opakowaniu lub rozpuszczonej polewie czekoladowej.Trzymając za patyczek obracamy kulki pozwalając obcieknąć nadmiarowi polewy. Ozdabiamy kolorową masa cukrową żeby przypominały bałwanki albo po prostu posypujemy dowolną posypką cukrową Dr. Oetker.
Warsztaty z pewnością dały okazję do poznania ciekawych przepisów oraz poznania interesujących ludzi. Ślicznie wyglądacie i takie pełne zaangażowania. Pozdrawiam Alina
Będzie mi miło jeśli zostawisz swój komentarz i odwiedzisz mnie znowu. Jeśli ugotowałeś albo upiekłeś coś z przepisu znalezionego tutaj zrób zdjęcie i pochwal się przysyłając je do mnie.
Wpisz czego szukasz
O mnie
Dzień dobry! Nazywam się Iza Kulińska. Jestem zwykłą osobą, lubiącą dom i przyrodę. Warszawianka z urodzenia i zamieszkania, która serce zgubiła gdzieś w podlaskim lesie.
bardzo ladnie
OdpowiedzUsuńWow, świetne spotkanie. Widać, że dziewczyny zadowolone, efekty pracy wspaniałe, ile pomysłów macie w głowach to jest nie do uwierzenia.... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJustyna Bodzioch
Ah... zazdroszczę ;) Super warsztaty, życzę więcej sukcesów :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTe roztopione bałwanki są genialne :)
OdpowiedzUsuńWarsztaty z pewnością dały okazję do poznania ciekawych przepisów oraz poznania interesujących ludzi. Ślicznie wyglądacie i takie pełne zaangażowania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Te kuleczki kapitalne!!!Aż się chce zjeść ...
OdpowiedzUsuń