Słodkie bułeczki. Drożdżówka cynamonowa do odrywania
Pomyślałam sobie o puchatej, pachnącej drożdżówce więc szybko zagniotłam ciasto nie czekając aż przejdzie mi na nią ochota. Kiedy ciasto rosło ja już sobie wyobrażałam cudowny zapach domowego ciasta, który niedługo wypełnił cały dom. Pewnie podrażnił też porządnie sąsiadów bo latem wszystkie okna pootwierane. Dzisiaj jednak nie będzie się czym dzielić - u nas takie puszyste, świeże drożdżówki szybko znikają.
Owoców na targu w brud, ale zjadamy je chętniej na surowo a część przerabiam chowając do słoików. Do ciasta dodałam więc pachnący cynamon, placek z owocami będzie innym razem, dobrze?
Drożdżówka z cynamonem czyli bułeczki do odrywania
czas przygotowania: ok. 40 minut + czas wyrastania + 35 min. pieczenia
składniki:
Jak zrobić cynamonowe bułeczki do odrywania?
ZACZYN - drożdże wkruszyłam do dużego kubka. Dodałam cukier, mąkę i lekko podgrzane mleko, rozmieszałam dokładnie i odstawiłam na 10-15 minut żeby drożdże zaczęły pracować.
CIASTO WŁAŚCIWE - do miski przesiałam mąkę z cukrem pudrem i solą. Dodałam miękkie masło i roztarłam je z mąkę. Wlałam spieniony zaczyn, żółtka i pastę waniliową. Zagniotłam miękkie ciasto. Wyrabiałam je 10-15 minut aż było gładkie i elastyczne. Uformowane w kulę odstawiłam w przykrytej misce na ok. 1 godzinę aby wyrosło i podwoiło swoją objętość.
Wyrośnięte ciasto odgazowałam lekko je zagniatając. Dla wygody podzieliłam na 4 części. Każdą rozwałkowywałam na podłużny placek grubości ok. 3 mm i wycinałam z niego kółka średnicy ok. 10 cm. Skrawki zagniotłam ponownie, też rozwałkowałam i wycięłam kolejne koła.
Kółka ciasta smarowałam roztopionym masłem i posypywałam cukrem wymieszanym z cynamonem. Składałam po 3 tak żeby zachodziły lekko na siebie. Zwijałam do środka, niezbyt ciasno, w rolkę i przecinałam w połowie wysokości. Połówki ustawiałam pionowo, przecięciem do dołu, w okrągłej formie średnicy 21 cm, wysmarowanej w środku masłem i wysypanej bułką tartą. Między poszczególnymi zawijasami zostawiłam nieco miejsca żeby ciasto miało miejsce na wyrastanie. Formę przykryłam i zostawiłam na ok. 30 minut żeby ciasto się napuszyło. Wierzch posmarowałam białkiem roztrzepanym z mlekiem.
Piekłam 30-35 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C. Po upieczeniu można oprószyć leciutko cukrem pudrem.
Można wycinać z ciasta mniejsze kółka i ustawiać je w szerszej formie - ciasto będzie miało większą powierzchnię, ale będzie niższe.
Owoców na targu w brud, ale zjadamy je chętniej na surowo a część przerabiam chowając do słoików. Do ciasta dodałam więc pachnący cynamon, placek z owocami będzie innym razem, dobrze?
Drożdżówka z cynamonem czyli bułeczki do odrywania
czas przygotowania: ok. 40 minut + czas wyrastania + 35 min. pieczenia
składniki:
- ZACZYN - 20 g świeżych drożdży
- 15 g mąki pszennej
- 10 g cukru zwykłego
- 150 ml mleka
- CIASTO WŁAŚCIWE - 300 g mąki pszennej t.405
- 50 g cukru pudru
- 1/4 łyżeczki soli
- 50 g masła
- 2 żółtka
- 1/2 łyżeczki pasty waniliowej albo ziarenka z połowy laski wanilii
- dodatkowo - 40 g masła
- 60 g cukru zwykłego
- 2 płaskie łyżeczki mielonego cynamonu
- do smarowania - 1 białko
- 1 łyżka mleka
- do formy - 1 łyżeczka masła
- 2 łyżki bułki tartej
Jak zrobić cynamonowe bułeczki do odrywania?
ZACZYN - drożdże wkruszyłam do dużego kubka. Dodałam cukier, mąkę i lekko podgrzane mleko, rozmieszałam dokładnie i odstawiłam na 10-15 minut żeby drożdże zaczęły pracować.
CIASTO WŁAŚCIWE - do miski przesiałam mąkę z cukrem pudrem i solą. Dodałam miękkie masło i roztarłam je z mąkę. Wlałam spieniony zaczyn, żółtka i pastę waniliową. Zagniotłam miękkie ciasto. Wyrabiałam je 10-15 minut aż było gładkie i elastyczne. Uformowane w kulę odstawiłam w przykrytej misce na ok. 1 godzinę aby wyrosło i podwoiło swoją objętość.
Wyrośnięte ciasto odgazowałam lekko je zagniatając. Dla wygody podzieliłam na 4 części. Każdą rozwałkowywałam na podłużny placek grubości ok. 3 mm i wycinałam z niego kółka średnicy ok. 10 cm. Skrawki zagniotłam ponownie, też rozwałkowałam i wycięłam kolejne koła.
Kółka ciasta smarowałam roztopionym masłem i posypywałam cukrem wymieszanym z cynamonem. Składałam po 3 tak żeby zachodziły lekko na siebie. Zwijałam do środka, niezbyt ciasno, w rolkę i przecinałam w połowie wysokości. Połówki ustawiałam pionowo, przecięciem do dołu, w okrągłej formie średnicy 21 cm, wysmarowanej w środku masłem i wysypanej bułką tartą. Między poszczególnymi zawijasami zostawiłam nieco miejsca żeby ciasto miało miejsce na wyrastanie. Formę przykryłam i zostawiłam na ok. 30 minut żeby ciasto się napuszyło. Wierzch posmarowałam białkiem roztrzepanym z mlekiem.
Piekłam 30-35 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C. Po upieczeniu można oprószyć leciutko cukrem pudrem.
Można wycinać z ciasta mniejsze kółka i ustawiać je w szerszej formie - ciasto będzie miało większą powierzchnię, ale będzie niższe.
Takie cynamonowe różyczki :) Zapach musiał zwalać z nóg :)
OdpowiedzUsuńU nas ostatnio rządzą ucierańce z owocami ... ale taka drożdżówka też zawsze znajdzie chętnego ... pięknie wygląda:) Porywam przepis:)
OdpowiedzUsuńMoja Babcia takie robiła i z owocami w prodiżu mmm Boże jak za Nią tęsknię...Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńHmm nie rozumiem o co chodzi z tym nacieciem... :( jak zroluje 3 sztuki razem mam je przeciac do polowy? Dobrze rozumiem?
OdpowiedzUsuńruloniki, każdy z trzech krążków ciasta, trzeba przeciąć na pół i dopiero te połówki ustawić w formie, przecięciem do dołu
Usuń