Ciasto. Z owocami. Placek drożdżowy na jogurcie, z morelami, jabłkiem i kruszonką.

Musiałam upiec drożdżowe ciasto, po prostu musiałam ! Najpierw przez tydzień urlopował się rowerowo sam Żarłoczek, potem ja pojechałam na Orawę żeby poganiać za grzybkami więc już przeszło 2 tygodnie nic nie wyjechało z mojego piekarnika.

Kupiłam drożdże i z przyjemnością zagniatałam miękkie, elastyczne ciasto. Początkowo miało być zwykłą drożdżówką z kruszonką albo chałką, ale kupione do zjedzenia morele okazały się dziwnie kwaśne więc wylądowały na cieście. Samo ciasto powstało z dodatkiem gęstego jogurtu zamiast mleka - wyszło puszyste i delikatne, takie jak lubimy.

Zobacz przepis na zwykłą Babkę drożdżową - można ją upiec nie tylko na Wielkanoc

Ciasto drożdżowe na jogurcie, z morelami, jabłkiem i kruszonką 

czas przygotowania : ok. 30 minut + czas wyrastania + czas pieczenia
składniki : 

• ROZCZYN - 30 g świeżych drożdży 
• 20 g zwykłego cukru 
• 20 g mąki pszennej tortowej
• 100 g gęstego jogurtu naturalnego 
• 
  
• CIASTO WŁAŚCIWE - cały zaczyn 
• 480 g mąki pszennej tortowej
• 100 g zwykłego cukru 
• 2 łyżki cukru w wanilią 
• 3 g soli 
• 2 średnie jajka 
• 100 g masła 
• 150 g gęstego jogurtu naturalnego 
• 
  
• KRUSZONKA - 40 g masła 
• 60 g mąki pszennej tortowej 
• 60 g zwykłego cukru 
• 
  
• DODATKOWO - 1 duże jabłko 
• ok. 500 g świeżych moreli 
• ew. 2 łyżki cukru pudru do posypania wierzchu 

sposób przygotowania : ROZCZYN - drożdże wkruszyłam do kubka z leciutko podgrzanym jogurtem. Dodałam cukier i mąkę, wymieszałam dokładnie i odstawiłam na ok. 10 minut.

KRUSZONKA - masło roztarłam w miseczce rękami z mąką i cukrem aż nie było widać kawałków tłuszczu. Odstawiłam do lodówki.

CIASTO WŁAŚCIWE - mało rozpuściłam w rondelku i przestudziłam. Do miski przesiałam mąkę. Dosypałam cukier zwykły, waniliowy i sól. Wbiłam jajka, dodałam rozczyn i jogurt naturalny. Zagniotłam ciasto. Wyrabiałam kilka minut a następnie powoli dolewałam masło. Wyrabiałam dalej przez ok. 10-15 minut aż ciasto stało się lśniące i zaczęło odchodzić od ręki. W przykrytej misie odstawiłam je na ok. godzinę żeby podwoiło swoją objętość.

Naszykowałam formę - blaszkę o wym. 22x32 cm wyłożyłam papierem do pieczenia. Wyrośnięte ciasto lekko zagniotłam i przełożyłam na blachę równomiernie rozkładając. Przykryłam i zostawiłam do napuszenia na ok. 30-45 minut.

Owoce umyłam i osączyłam. Morele poprzekrawałam na połówki usuwając pestki. Jabłko obrałam, wykroiłam gniazdo nasienne a miąższ pokroiłam na nieduże kawałeczki. Na wyrośniętym cieście ułożyłam połówki moreli, brzuszkami do dołu, a między nie powkładałam kawałki jabłka. Całość posypałam zimną kruszonką.

Placek piekłam ok. 60 minut w piekarniku nagrzanym do 180 st. C, grzanie góra/dół. Po ostudzeniu oprószyłam odrobiną cukru pudru.