Różowe jajka wielkanocne
Wielkanoc to czas jajek czyli moje ulubione święta bo ja jajeczna byłam i jestem, od małego. Uwielbiam je chyba w każdej postaci a takie jajka wielkanocne, z dodatkiem jakiegoś pysznego farszu, szczególnie. Cieszę się z najnowszych doniesień naukowców - już ponoć nie powinniśmy bać się jajek i restrykcyjnie pilnować ilości spożytych sztuk.
Takie kolorowe jajeczka polecają się nie tylko na wielkanocny stół, ale także na zwykłe śniadanie.
Jajka z różowym farszem z sera koziego i buraka
czas przygotowania: 15 minut + czas studzenia jajek
składniki:
Jak zrobić jajka z różowym farszem serowo-buraczkowym?
Jajka dokładnie umyłam i ugotowałam na twardo. Ostudzone obrałam ze skorupek i 3 przekroiłam na połówki a czwarte zostawiłam rozdzielając białko od żółtka.
Pieczonego buraka obrałam ze skórki i pokroiłam w drobniutką kosteczkę. Tak samo pokroiłam cebulę. Białki czwartego jajka posiekałam bardzo drobno, wymieszałam z burakiem i cebulką. Dodałam kozi twaróg, majonez i jogurt naturalny, roztarłam dość dokładnie. Doprawiłam do smaku solą, pieprzem i kminkiem mielonym.
Przygotowany farsz nałożyłam czubato na połówki jajek. Posypałam pokruszonym żółtkiem, siekaną cebulą i rzeżuchą.
Takie kolorowe jajeczka polecają się nie tylko na wielkanocny stół, ale także na zwykłe śniadanie.
Jajka z różowym farszem z sera koziego i buraka
czas przygotowania: 15 minut + czas studzenia jajek
składniki:
- 4 jajka kurze
- 1/4 średniego buraka - upieczonego albo ugotowanego
- 1 czubata łyżeczka posiekanej czerwonej cebuli
- 1 czubata łyżka sera koziego twarogowego
- 1 łyżeczka majonezu
- 1-2 łyżeczki jogurtu naturalnego
- do smaku - sól, pieprz mielony, kminek mielony
- do przybrania - rzeżucha albo inna zielenina
Jak zrobić jajka z różowym farszem serowo-buraczkowym?
Jajka dokładnie umyłam i ugotowałam na twardo. Ostudzone obrałam ze skorupek i 3 przekroiłam na połówki a czwarte zostawiłam rozdzielając białko od żółtka.
Pieczonego buraka obrałam ze skórki i pokroiłam w drobniutką kosteczkę. Tak samo pokroiłam cebulę. Białki czwartego jajka posiekałam bardzo drobno, wymieszałam z burakiem i cebulką. Dodałam kozi twaróg, majonez i jogurt naturalny, roztarłam dość dokładnie. Doprawiłam do smaku solą, pieprzem i kminkiem mielonym.
Przygotowany farsz nałożyłam czubato na połówki jajek. Posypałam pokruszonym żółtkiem, siekaną cebulą i rzeżuchą.
Ciekawie wygląda.
OdpowiedzUsuńRewelacja, zrobię na święta na pewno! :)
OdpowiedzUsuńJajka wyglądają za.... zarąbiście, a i nadzienie w postaci sera koziego z burakiem na pewno smakuje wyśmienicie. Ja akurat mam nieco inny przepis na jajka nadziewane, które również smakują nieźle. Na czas przedświąteczny przepis jest przesmaczny tym bardziej że sam bardzo wprost uwielbiam jajka, ale na co dzień to oczywiście spożywam w formie mniej wyrafinowanej czyli najczęściej jajka gotowane, ale tylko 4 minutki i wtedy również są przepyszne;)
OdpowiedzUsuńCzadowo wyglądają 😃też uwielbiam jajka 😊
OdpowiedzUsuńpatrze na te naczynia,patrze i oderwac sie nie moge...przepiekne
OdpowiedzUsuńcudne :)Wesołych Świąt :)
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądają te jajeczka, szczególnie w tych różowych naczynkach, można zapytać skąd one ? z home&you?
OdpowiedzUsuńdostałam w prezencie, ale podobno kupowane w tesco
Usuńdziękuje za odpowiedź, szkoda że u mnie nie ma tesco ;(
UsuńUwielbiam Pani bloga, od lat się nim inspiruje.
OdpowiedzUsuńTe jajeczka wyglądają smakowicie, zwłaszcza dla takiej fanki koziego sera jak ja. Na pewno w tym roku pojawia się na naszym wielkanocnym stole :)
Pozdrawiam
będzie mi bardzo miło :) mam nadzieję, że jajka w tej postaci będą smakować
Usuń