Omlet z "leśnymi ptaszkami"

Dzisiaj garść przepisów z przepastnego archiwum. Niestety znów leje i z wyprawy na grzyby nici więc na razie dodam zdjęcia potraw robione przy ich przygotowywaniu czyli w ubiegłym roku. Nie są tragiczne, ale dzisiaj chyba całość prezentowałaby się nieco inaczej.

"Leśne ptaszki" to oczywiście grzyby - w tym wypadku kurki i gołąbki więc żadna prawdziwa ptaszyna nie wylądowała na patelni.



składniki na jeden duży i bardzo syty omlet:
  • duża garść kurek albo nawet dwie
  • 4-5 gołąbków (np. brudnożółte, modrożółte, zielonawe)
  • 1 nieduża cebulka
  • 2-3 jajka
  • 1-2 łyżki drobno startego żółtego sera
  • 2 łyżki posiekanego cienkiego szczypiorku
  • 2 łyżki masła
  • 1 łyżeczka oliwy
  • do smaku: sól i pieprz mielony



sposób przygotowania:
Grzyby dokładnie oczyściłam, umyłam, ale nie moczyłam żeby nie nasiąkły, osuszyłam dokładnie. Większe kurki podzieliłam palcami na części, mniejsze zostawiłam w całości. Z gołąbków ściągnęłam skórkę, ile się dało, zaczynając od brzegu kapelusza; pokroiłam w paski. Na patelni rozgrzałam łyżkę masła, zeszkliłam posiekaną cebulę, dodałam grzyby, smażyłam kilka minut aż puściły sok, dosłownie chwilę poddusiłam pod przykryciem, dodałam połowę szczypiorku. Jajka wbiłam do miseczki, energicznie roztrzepałam aby je napowietrzyć, doprawiłam solą i pieprzem, dodałam starty ser, wymieszałam. Na drugiej patelni rozgrzałam oliwę z resztą masła, wylałam na to masę jajeczną - nie trzeba a nawet nie wolno mieszać! Aby omlet ładnie i równo się usmażył trzeba tylko przechylać patelnię na boki a ścięte brzegi omletu delikatnie podważać, nożem albo łopatką, żeby płynna masa spływała pod spód. Kiedy spód był rumiany a góra prawie ścięta, na wierzch wyłożyłam usmażone grzyby i całość zsunęłam na talerz, zaginając do środka, mniej więcej na pół. Posypałam resztą szczypiorku i podałam z sałatką ze świeżego pomidora.

Z tej ilości składników zrobimy jeden omlet dla głodnej osoby albo do podziały na 2 jako przekąskę...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Będzie mi miło jeśli zostawisz swój komentarz i odwiedzisz mnie znowu. Jeśli ugotowałeś albo upiekłeś coś z przepisu znalezionego tutaj zrób zdjęcie i pochwal się przysyłając je do mnie.

Print Friendly and PDF
Copyright © Smaczna Pyza , Blogger