Soba z kurczakiem i warzywami
Soba, gryczany makaron, bardzo mi zasmakował. Nie jest, niestety, tani, ale czasami można sobie na sobę pozwolić. Dziwi mnie trochę dlaczego nie ma w sprzedaży polskiego makaronu z gryki bo przecież uprawia się jej u nas dużo, szczególnie na Roztoczu. A może jest tylko ja nigdy na taki nie natrafiłam? Jeśli ktoś wie coś w temacie to chętnie posłucham i ew. poproszę o namiary żeby takowy zakupić.
Makaron soba z kurczakiem i warzywami
składniki:
sposób przygotowania: składniki marynaty wymieszałam i obtoczyłam w niej polędwiczki, odstawiłam do lodówki na min. 1 godzinę żeby dobrze przeszły wszystkimi smakami. Warzywa umyłam i oczyściłam. Cukinię pokroiłam, razem ze skórką, w plasterki. Papryki w paski a pora w ćwierć plasterki. Nastawiłam wodę na makaron a gdy się zagotował wrzuciłam sobę, gotowałam 5 min. i odcedziłam.
Gdy makaron się gotował rozgrzałam patelnię. Na oliwie podsmażyłam z obu stron na złoto kawałki kurczaka, przełożyłam na talerzyk a na patelnię dodałam pora i paprykę, podsmażyłam chwilkę, dodałam cukinię. Gdy warzywa zmiękły wlałam do nich odrobinę mąki ziemniaczanej rozrobionej z kilkoma łyżkami zimnej wody - zrobiłam to w miseczce, w której marynował się kurczak żeby wykorzystać resztki marynaty. Wlałam na patelnię i doprowadziłam sos do wrzenia cały czas mieszając, gotowałam chwilkę.
Odcedzony makaron wrzucić do mięsa i warzyw żeby obtoczyć go dobrze w sosie i dopiero wyłożyć na talerze. Na wierzchu ułożyłam polędwiczki, przybrałam listkami natki (lepsza byłaby kolendra, ale nie miałam).
Warzywa smażymy krótko żeby pozostały jędrne. Wyszło bardzo smaczne i lekkie danie.
Makaron soba z kurczakiem i warzywami
składniki:
- 2 pęczki czyli 150 g makaronu soba
- 6 polędwiczek z piersi kurczaka
- 1 łyżka oliwy albo oleju
- MARYNATA - 2 łyżki sosu chili z kolendrą i limonką
- 3 łyżki sosu sojowego jasnego
- 1 łyżeczka miodu płynnego - u mnie wielokwiatowy
- 1/2 świeżo startego imbiru
- 1/2 niedużej cukinii
- po 1/2 strąka papryki żółtej i czerwonej
- kawałek pora, kilka cm białej części
- 1/2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
sposób przygotowania: składniki marynaty wymieszałam i obtoczyłam w niej polędwiczki, odstawiłam do lodówki na min. 1 godzinę żeby dobrze przeszły wszystkimi smakami. Warzywa umyłam i oczyściłam. Cukinię pokroiłam, razem ze skórką, w plasterki. Papryki w paski a pora w ćwierć plasterki. Nastawiłam wodę na makaron a gdy się zagotował wrzuciłam sobę, gotowałam 5 min. i odcedziłam.
Gdy makaron się gotował rozgrzałam patelnię. Na oliwie podsmażyłam z obu stron na złoto kawałki kurczaka, przełożyłam na talerzyk a na patelnię dodałam pora i paprykę, podsmażyłam chwilkę, dodałam cukinię. Gdy warzywa zmiękły wlałam do nich odrobinę mąki ziemniaczanej rozrobionej z kilkoma łyżkami zimnej wody - zrobiłam to w miseczce, w której marynował się kurczak żeby wykorzystać resztki marynaty. Wlałam na patelnię i doprowadziłam sos do wrzenia cały czas mieszając, gotowałam chwilkę.
Odcedzony makaron wrzucić do mięsa i warzyw żeby obtoczyć go dobrze w sosie i dopiero wyłożyć na talerze. Na wierzchu ułożyłam polędwiczki, przybrałam listkami natki (lepsza byłaby kolendra, ale nie miałam).
Warzywa smażymy krótko żeby pozostały jędrne. Wyszło bardzo smaczne i lekkie danie.
O mniam! Pysznie się to danie prezentuje. Lubię jak jest dużo warzyw:) A makaron soba też mi bardzo posmakował:)
OdpowiedzUsuńNo tak, właśnie coś takiego miałyśmy wspólnie gotować... ;>
OdpowiedzUsuńKasia, i ugotujemy ale może innego dnia, co?
OdpowiedzUsuńŚlinka cieknie, zaciekawił nas szczególnie ten makaron, też byśmy go chcieli kupić w naszym pobliżu.
OdpowiedzUsuńJak już się coś ugotowalo to chyba nie ma sensu powtarzać tego przepisu we wspólnym gotowaniu?
OdpowiedzUsuńSzkoda, że idea zniknęła, bo to super przepis i w wykonaniu kilku bloggerek w jednym czasie mogłaby wyjść świetna mieszanka inspiracji kulinarnych.
Domi, nie rozumiem Twojego komentarza. Przez przypadek okazało się, że zrobiłam danie nieco podobne do tego co proponowała Kasia, ale robiłam je już dawno! chociaż teraz wstawiłam tutaj - nie jest to przepis Kasi więc o co Ci chodzi?!
OdpowiedzUsuńEchh... już o nic. Każdy popełnia błędy.
OdpowiedzUsuńale tym razem nie jestem to ja więc wypadałoby przeprosić....
OdpowiedzUsuńTo jaka tam mąka ma być? Ziemniaczana czy pszenna? Bo w składnikach jest ziemniaczana, a w opisie pszenna.
OdpowiedzUsuńziemniaczana, już poprawiam - przepraszam
Usuń