Pascha wielkanocna na zimno

Już niedługo Wielkanoc a ja mam kilka niepublikowanych na blogu przepisów właśnie na tę okazję. Rok temu jeszcze bloga nie miałam, ale pokazywałam swoje potrawy na portalach kulinarnych - teraz wstawię je także tutaj żeby mieć je wszystkie w jednym miejscu. Razem z tegorocznymi, a kiedyś także tymi które przygotuję w następnych latach, stworzą mam nadzieję ładną kolekcję pomysłów nadających się na świąteczny stół.

To tradycyjny deser wielkanocny pochodzący z Rosji, w Polsce podawany szczególnie na Kresach Wschodnich. Paschę trzeba przechowywać w chłodzie. To słodki i kaloryczny deser, ale bardzo pyszny, spróbujcie sami :-)


składniki:
  • 1,5 kg bardzo świeżego, tłustego, wiejskiego twarogu
  • 100 g świeżego masła
  • 4 żółtka z jaj ugotowanych na twardo
  • 1 szkl. cukru (ja dałam kryształ)
  • 2 łyżeczki esencji waniliowej
  • 1,5 szkl. bakalii - skórki pomarańczowej, drobnych rodzynek, suszonej żurawiny, mieszanki keksowej...dałam wszystkiego po trochu, ale można dodać np. samą skórkę albo same rodzynki

  • Sos - konfitura z żurawiny:
  • 200 g żurawiny - świeżej lub mrożonej
  • 1/2 szkl. cukru
  • 1/3 szkl. wody


sposób przygotowania: Bardzo ważne jest aby twaróg był świeżutki i jak najbardziej suchy, dobrze odciśnięty. Mój był jeszcze dość wilgotny i trochę bałam się, że pascha wyjdzie zbyt mokra i się rozpadnie . . .

Wieczorem zmieliłam ser 2 razy przez maszynkę, przełożyłam na bardzo gęste perlonowe sito wyłożone dodatkowo gazą, ugniotłam porządnie. Sito umieściłam na garnku a ser przykryłam płaskim talerzykiem i obciążyłam dużym słoikiem wypełnionym wodą. Odstawiłam wszystko do lodówki na całą noc - wyciekło jeszcze całkiem sporo serwatki.
Następnego dnia rano utarłam w makutrze miękkie masło, na puch, dodając pomału cukier, potem cały czas ucierając dodawałam gotowane, rozkruszone i przetarte przez sitko żółtka a następnie twaróg. Trzeba ucierać aż masa będzie gładka, bez żadnych grudek. Na koniec wlałam wanilię i dodałam bakalie. Dokładnie wymieszałam i przełożyłam masę do wysmarowanej cieniutko olejem formy na babkę (takiej z kominem). Napełnioną formą postukałam kilkakrotnie o blat aby masa dobrze osiadła i ułożyła się, i odstawiłam ją do lodówki na 12 godzin. Aby wyjąć paschę z formy zanurzyłam ją do 3/4 wysokości na kilka sekund w gorącej wodzie i wyłożyłam na talerz odwracając formę do góry dnem.
Przed podaniem wierzch ozdobiłam sosem-konfiturą z żurawiny.

Szybki sos - konfitura z żurawiny:
cukier wsypałam do rondelka, wlałam wodę, gotowałam aż cukier całkowicie się rozpuścił. Wsypałam przebraną i opłukaną żurawinę, gotowałam na małym ogniu 15 - 20 min. aż żurawina częściowo popękała a syrop zgęstniał. Przed polaniem paschy dobrze wystudziłam.


19 komentarzy:

  1. Przepieknie wygląda, a ja uwielbiam paschę! Pyzunia adoptuj mnie!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ślicznie się prezentuje :)
    a ja nigdy nie jadłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ola, to taki sernik na zimno z bakaliami, ale ważny dobry ser i żeby nie były serki homo :) bo to już zupełnie co innego

      Usuń
  3. Widziałam ją w kwietniowym Przyślij Przepis - gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadza się - druknęli mi przepis :) ale niestety, pokiereszowali trochę opis żeby się zmieścił . . .

      Usuń
  4. U mnie w domu nigdy paschy się nie robiło, ani nie jadło... Coś czuję, że wiele mnie ominęło:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też widziałam:) A paschę jadłam kiedyś bardzo, bardzo dawno i nawet nie pamiętam, jak smakuje. Twoja wygląda wspaniale!

    OdpowiedzUsuń
  6. pięknie wygląda!!! ja zawsze chciałam zrobić ale obawiam sie tego że nie "wyjdzie" mi ładnie z foremki.

    p.s mnie to strasznie denerwuje jak skracają przepisy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czasami coś utną nawet chyba nie czytając i w sumie wychodzą z całości jakieś bzdury :)

      Usuń
  7. Czy ta pascha zmieści się do tortownicy 24cm?,Natalia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. powinna się zmieścić - jak wszystko nie wejdzie to resztkę zjesz sobie od razu :)

      Usuń
  8. pięknie wyglada:-) zamierzam ją dzis zaczac robic wg. Twojego przepisu. To bedzie moja pierwsza w zyciu pascha:-) mam pytanie - czy poza sosem z zurawiny dodalas jakas polewe? na zdjęciu wyglada jakby cos pod zurawiną bylo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwi, pod żurawiną jest tylko pascha - przed wyjęciem nieco ogrzałam formę żeby łatwiej było wyjąć i chyba troszkę za bardzo bo pascha za mocno się rozpłynęła z wierzchu :D

      Usuń
  9. aaa, ok;-) i tak wygląda nader apetycznie:-) dziękuję za informację. pozdrawiam i Wesołych Świąt życzę:-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wspaniale wygląda. Jestem pełna podziwu, ponieważ sama jeszcze nigdy nie przygotowywałam paschy. A ta już na obrazku jest smakowita ):

    OdpowiedzUsuń
  11. Czy można robić paschę z zamrożonego twarogu (świeży twaróg zamrozilabym
    i odmrozila po ok. 2 tyg)?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ponieważ jest to pascha na surowo to raczej nie, lepiej wykorzystaj ten twaróg do upieczenia sernika, bezpieczniej

      Usuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz swój komentarz i odwiedzisz mnie znowu. Jeśli ugotowałeś albo upiekłeś coś z przepisu znalezionego tutaj zrób zdjęcie i pochwal się przysyłając je do mnie.

Print Friendly and PDF
Copyright © Smaczna Pyza , Blogger