Makaron kokardki z różnościami

W sobotę byłam na bardzo miłej wycieczce w Lublinie i zwiedzałam fabrykę makaronów oraz płatków śniadaniowych Lubella. Przyznam, że kilka rzeczy mocno mnie zaskoczyło, ale o tym napiszę kiedy indziej i jak będę miała zdjęcia do zilustrowania postu.

Po wizycie w zakładach, wspólnie z całą ekipą, zjedliśmy mocno makaronowy obiad. Restauracyjne dania mnie nie zachwyciły więc następnego dnia postanowiłam w domu zrobić coś sama właśnie z użyciem makaronu. Czasu miałam niewiele, ale szybko powstało danie w jednym rondlu - pyszne i wieloskładnikowe.



czas przygotowania : 25 minut
składniki na 4 porcje :
  • 200 g makaronu kokardki 
  • ok. 250 g pieczarek 
  • 1 podwójna pierś z kurczaka, nie za duża
  • 1 marchewka
  • 1 cebula 
  • 1 duży ząbek czosnku
  • 1 czubata łyżka suszonych mielonych pomidorów
  • 4 suszone pomidory z zalewy oliwnej
  • 1 łyżeczka mąki kukurydzianej
  • 1 łyżka oleju
  • 1 łyżka masła 
  • 2 czubate łyżki posiekanej zieleniny - natka pietruszki, bazylia, koperek
  • do smaku - sól, przyprawa ognista, papryka słodka mielona, pieprz czarny mielony

sposób przygotowania: mięso, pieczarki i warzywa umyłam, osuszyłam. Cebulę i marchew obrałam. Cebulę pokroiłam w piórka a marchewkę w niezbyt cienkie słupki. Czosnek posiekałam, pomidory pokroiłam w paseczki a kurczaka z sporą kostkę. Pieczarki podzieliłam na ósemki.

W rondlu rozgrzałam mocno olej. Dodałam masło i od razu wrzuciłam kurczaka oraz cebulę. Smażyłam na mocnym ogniu aż mięso się zrumieniło. Zsunęłam je na bok i dodałam pieczarki. Smażyłam dalej nie zmniejszając płomienia aż nabrały koloru. Dosypałam makaron, marchewkę, czosnek, pomidory. Wlałam ok. 600 ml gorącej wody i wymieszałam wszystko. Mąkę rozmieszałam w kilku łyżeczkach zimnej wody i dodałam do dania. Dodałam też ok. 1/2 łyżeczki soli, pomidory w proszku, trochę pieprzu, papryki i przyprawy ognistej. Zmniejszyłam ogień i dusiłam potrawę ok. 10 minut.

Kiedy makaron zmiękł i sos zredukował dosypałam nieco posiekanej zieleniny.  Podałam posypując resztą zieleniny i startym parmigiano regianno.




4 komentarze:

  1. Super pomysł, ja robię makaron ten córce, ale z cukrem, to jedyne danie, które zawsze zje :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny przepis, ładne zdjęcie, wygląda apetycznie. Gratulacje.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyglada super-smacznie:) Fajna wycieczka:)

    OdpowiedzUsuń
  4. świetny przepis. raz na tydzień zawsze zrobie :) Polecam gorąco!

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz swój komentarz i odwiedzisz mnie znowu. Jeśli ugotowałeś albo upiekłeś coś z przepisu znalezionego tutaj zrób zdjęcie i pochwal się przysyłając je do mnie.

Print Friendly and PDF
Copyright © Smaczna Pyza , Blogger