Kulinarne wyzwania Fairy Platinum -- Spotkanie z blogerami
Jakiś czas temu w warszawskim Smart Studio odbyło się bardzo miłe spotkanie kilkunastu blogerów kulinarnych zaproszonych z całej Polski. Miało na celu wpólne gotowanie pod okiem Grzegorza Łapanowskiego i prezentację nowego produktu z linii Fairy.
Gotowanie z Grzegorzem i jego ekipą było jak zwykle szybkie i smaczne chociaż udało mi zepsuć nawet coś bardzo prostego. Podczas robienia musu czekoladowego wydarzyło się coś co spowodowało, że podczas mieszania składników roztopiona czekolada zaczęła nam się scalać i twardnieć. W ferworze walki być może wpadła do niej odrobina wody albo podgrzano ją za mocno - w każdym razie musu już z tego nie było. Ale zbrodnią byłoby wyrzucenie czekolady więc nastąpiło dramatyczne ratowanie i w sumie powstały trufelki czekoladowo - migdałów, które podane na salsie z truskawek albo ananasa okazały się być bardzo smaczne. Smoothie ananasowe z bazylią mnie tak zachwyciło, że musiałam zrobić je szybko w domu .
Po upichceniu wszystkich pyszności posiedzieliśmy, pojedliśmy, pogadaliśmy - taka blogerka biesiada w bardzo miłym towarzystwie :) Ja, nieco podłamana początkowymi niepowodzeniami, samowolnie skazałam się na katorżniczą pracę na zmywaku ... Dobrze, że był Fairy bo sama nie dałabym rady a w duecie nie straszny nam był żaden tłuszcz !
Do płynów do naczyń Fairy nie trzeba mnie przekonywać - używam ich w domu od dawna więc chętnie poznałam nowość jaką jest Fairy Platinum - bardzo mocny płyn do mycia ręcznego, skoncentrowany więc wystarczy kropla oraz kapsułki do zmywarek. Jeśli jeszcze nie znacie tego produktu to zachęcam do kupienia bo naprawdę warto !
Nie mam weny na długie pisanie więc pooglądajcie sobie - kilka migawek zdjęciowych a potem filmik nakręcony podczas tego spotkania na zlecenie organizatorów.
I jeszcze muszę się pochwalić, że za zaangażowanie w warsztatach wyróżniono mnie zaproszeniem do udziału w obradach jury jakie odbędą się dzisiaj na zakończenie konkursu kulinarnego sponsorowanego przez Fairy . Obiecuję, że dokładnie przyjrzę się zgłoszeniom i ocenię je rzetelnie, najlepiej jak potrafię. Mam nadzieję, że podołam bo tremę mam wielką ! Wszystkim uczestnikom życzę powodzenia !
Gotowanie z Grzegorzem i jego ekipą było jak zwykle szybkie i smaczne chociaż udało mi zepsuć nawet coś bardzo prostego. Podczas robienia musu czekoladowego wydarzyło się coś co spowodowało, że podczas mieszania składników roztopiona czekolada zaczęła nam się scalać i twardnieć. W ferworze walki być może wpadła do niej odrobina wody albo podgrzano ją za mocno - w każdym razie musu już z tego nie było. Ale zbrodnią byłoby wyrzucenie czekolady więc nastąpiło dramatyczne ratowanie i w sumie powstały trufelki czekoladowo - migdałów, które podane na salsie z truskawek albo ananasa okazały się być bardzo smaczne. Smoothie ananasowe z bazylią mnie tak zachwyciło, że musiałam zrobić je szybko w domu .
Po upichceniu wszystkich pyszności posiedzieliśmy, pojedliśmy, pogadaliśmy - taka blogerka biesiada w bardzo miłym towarzystwie :) Ja, nieco podłamana początkowymi niepowodzeniami, samowolnie skazałam się na katorżniczą pracę na zmywaku ... Dobrze, że był Fairy bo sama nie dałabym rady a w duecie nie straszny nam był żaden tłuszcz !
Do płynów do naczyń Fairy nie trzeba mnie przekonywać - używam ich w domu od dawna więc chętnie poznałam nowość jaką jest Fairy Platinum - bardzo mocny płyn do mycia ręcznego, skoncentrowany więc wystarczy kropla oraz kapsułki do zmywarek. Jeśli jeszcze nie znacie tego produktu to zachęcam do kupienia bo naprawdę warto !
Nie mam weny na długie pisanie więc pooglądajcie sobie - kilka migawek zdjęciowych a potem filmik nakręcony podczas tego spotkania na zlecenie organizatorów.
I jeszcze muszę się pochwalić, że za zaangażowanie w warsztatach wyróżniono mnie zaproszeniem do udziału w obradach jury jakie odbędą się dzisiaj na zakończenie konkursu kulinarnego sponsorowanego przez Fairy . Obiecuję, że dokładnie przyjrzę się zgłoszeniom i ocenię je rzetelnie, najlepiej jak potrafię. Mam nadzieję, że podołam bo tremę mam wielką ! Wszystkim uczestnikom życzę powodzenia !
Miałam okazję próbować tego nowego Fairy. Powiem, że naprawdę dobry i wydajny. Byle tylko się nie popsuł.
OdpowiedzUsuńteż mam taką nadzieję :) ja już innego płynu nie używam bo po co skoro ten sprawdzony
UsuńPropagowanie samodzielnego przygotowania potraw to świetna inicjatywa. Bardzo dobrze, że odchodzi się od stereotypu, że gotowanie jest tylko dla "kur domowych" i kucharzy. Niesie to ze sobą nadzieję, że problem otyłości, który jest powodowany przede wszystkim jedzeniem wysoko przetworzonej żywności, mógłby się zmniejszyć. Gotujmy więc sami, piszmy blogi o gotowaniu, eksperymentujmy i bawmy się kuchnią! Nie zmarnujmy też wiedzy o gotowaniu, która przekazywana jest nam przez pokolenia.
OdpowiedzUsuńPyzo, było naprawdę miło się wtedy spotkać. i wspólnie kosztować przyrządzonych potraw. Żałuję z całego serca, że nie mogłam Wam towarzyszyć wczoraj przy wybieraniu przepisów, ale skręcona noga wykluczyła podróż do Warszawy.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że moje typy chociaż w niewielkim stopniu się pokryły z Waszymi.
Do zobaczenia wkrótce!
szkoda, że wczoraj nie byłaś osobiście, ale wszystkie wybory były prawie jednomyślne ! może w sierpniu, na warsztatach, uda się znowu spotkać :) Do zobaczenia !
Usuńja jadę właśnie na te wygrane warsztaty, za tydzień - 10stego sierpnia :) Już nimi żyję i doczekać się nie mogę :)
OdpowiedzUsuńdwudziestego, chyba ? ja będę 22-drugiego pomagać ekipie Grzegorza :)
Usuń