Tahini. Domowa pasta sezamowa

Dzisiaj pasta sezamowa, tahini. Nieodzowny składnik różnych nieco egzotycznych potraw, w tym między innymi hummusu czyli pasty z ciecierzycy. Tahina to bardzo prosta w przygotowaniu pasta, ale nie zawsze łatwa do kupienia. Można ją dostać w sklepach z tzw. zdrową, ekologiczną żywnością albo jedzeniem orientalnym. A zwykły sezam w postaci ziarenek jest już prawie ogólnodostępny i zrobienie z niego pasty trwa dosłownie kilka chwil.

Jest wiele produktów, które lepiej zrobić sobie samemu w domu mając wtedy pewność co jest w środku i co potem zjadamy. Przykładem jest domowa przyprawa warzywna, coś w rodzaju powszechnie używanej wegety, a domowa i bez żadnych dziwnych dodatków. Z czystym sumieniem można doprawiać nią zupy czy sosy.

Pasta z ziaren sezamu. Tahina

czas przygotowania: 15 minut
składniki: 

• 200 g ziaren białego sezamu
• 2 łyżeczki oleju roślinnego - najlepiej sezamowego, ale może być rzepakowy czy słonecznikowy

Jak zrobić pastę sezamową?

Ziarno sezamu wsypałam na suchą patelnię i podgrzewałam na niedużym ogniu przez kilka minut. Powoli, mieszając i obserwując jak ziarenka się rumienią. Trzeba uważać bo łatwo je przypalić i potem pasta wyszłaby gorzka.

Uprażone, lekko zrumieniony sezam przesypałam do miseczki i odstawiłam do ostudzenia. Następnie wsypałam je do pojemnika blendera, dolałam olej sezamowy i zaczęłam miksować. Początkowo masa jest sucha, co chwilę trzeba przerywać i szpatułką zsuwać to co przykleja się do ścianek. Ale im dłużej miksowałam to masa stawała się bardziej mokra. Jest gotowa kiedy stanie się gładka o konsystencji podobnej do masła orzechowego.

I już. To wszystko. Po kilku minutach miałam swoją własną, domową pastę tahini. Przełożyłam ją do słoika i przechowuję w lodówce bo tłuszcz sezamowy łatwo jełczeje. Dlatego też nie warto robić jej dużo na zapas.