Sałatka z uszaków bzowych z warzywami
Wczesna wiosna a ja robię przetwory i pakuję sałatkę w słoiki. Dziwne to, prawda? Jednak może wcale nie takie dziwne kiedy zobaczycie co w niej jest.
To sałatka z uszaków bzowych. Te grzyby rosną prawie cały rok, jednak najczęściej zbieram je właśnie wczesną wiosną bo sprzyjają im częste deszcze i łatwo je znaleźć kiedy krzewy nie mają jeszcze liści. Grzyby na tę sałatkę zebrałam podczas kulinarnego wyjazdu za miasto. Dodałam do nich trochę warzyw, bardzo aromatyczną zalewę i powstała pyszna, orientalna sałatka.
Uszaki bzowe to bliski krewniak chińskich grzybw mun, składnika wielu potraw kuchni chińskiej. Można je też wykorzystać na wiele sposobów w codziennym gotowaniu. Zobaczy przepis na smakowity schab z uszakami.
Ucho bzowe w sałatce z warzywami
czas przygotowania: ok. 30 minut + czas marynowania + czas pasteryzacji
składniki:
Jak zrobić sałatkę z uszaków bzowych?
Uszaki namoczyłam w zimnej wodzie. Po pierwsze te nieco obsuszone nasiąkły i wróciły do naturalnych rozmiarów a po drugie wszystkie drobinki kory czy liści łatwiej będzie usunąć lub same się odkleją. Grzyby odkładnie oczyściłam, przepłukałam i osączyłam. Podana w przepisie waga grzybów to waga grzybów czystych, gotowych do użycia.
Uszaki obgotowałam w lekko osolonej wodzie przez 10 minut, osączyłam. Kiedy przestygły pokroiłam w paski.
Warzywa oczyściłam. Marchewkę oskrobałam, pokroiłam w słupki. Selera oczyściła z łykowatych nerwów, pokroiłam w ukośne, grube plasterki. Imbir obrałam ze skórki, posiekałam. Z ostrej papryczki usunęłam gniazdo nasienne, miąższ pokroiłam w drobne paseczki. Cebulę obrałam, pokroiłam w cienkie piórka. Wszystkie rozdrobnione warzywa wymieszałam z grzybami, dosypałam ziarna gorczycy.
W rondlu umieściłam wszystkie składniki zalewy i gotowałam ok. 15 minut na niedużym ogniu. Przecedziłam i gorącym zalałam wymieszane składniki sałatki. Odstawiłam na pół godziny.
Następnie sałatkę nałożyłam dość ciasno do wyparzonych słoików, uzupełniłam zalewą z dna miski i zakręciłam słoje. Wstawiłam je do garnka wyłożonego na dnie ściereczką. Wlałam zimną wodę tak żeby sięgała do 3/4 wysokości słoików i pasteryzowałam przez 20 minut. Woda w garnku ma najwyżej lekko mrugać a nie gotować się.
Po pasteryzacji wyjęłam słoiki i odstawiłam je do wystudzenia ustawiając do góry dnem. Sałatka jest dobra do jedzenie po przynajmniej kilku dniach kiedy smaki się przegryzą.
To sałatka z uszaków bzowych. Te grzyby rosną prawie cały rok, jednak najczęściej zbieram je właśnie wczesną wiosną bo sprzyjają im częste deszcze i łatwo je znaleźć kiedy krzewy nie mają jeszcze liści. Grzyby na tę sałatkę zebrałam podczas kulinarnego wyjazdu za miasto. Dodałam do nich trochę warzyw, bardzo aromatyczną zalewę i powstała pyszna, orientalna sałatka.
Uszaki bzowe to bliski krewniak chińskich grzybw mun, składnika wielu potraw kuchni chińskiej. Można je też wykorzystać na wiele sposobów w codziennym gotowaniu. Zobaczy przepis na smakowity schab z uszakami.
Ucho bzowe w sałatce z warzywami
czas przygotowania: ok. 30 minut + czas marynowania + czas pasteryzacji
składniki:
- SAŁATKA - 700 g świeżych uszaków bzowych
- 1 średnia marchewka
- 3 łodygi selera naciowego
- 1 mała cebula biała
- 1 mała papryczka ostra
- 2 cm korzenia imbiru
- 1 łyżka gorczycy białej
- ZALEWA - 300 ml octu ryżowego
- 3 łyżki miodu naturalnego, wielokwiatowego
- 2 łyżki cukru
- 1 mała płaska łyżeczka soli
- 4 kulki ziela angielskiego
- 5 cm kory cynamonu
- 5 goździków
- 3 liście laurowe
- 1 ząbek czosnku, pokrojony w plasterki
- lekko osolony wrzątek do obgotowania grzybów
Jak zrobić sałatkę z uszaków bzowych?
Uszaki namoczyłam w zimnej wodzie. Po pierwsze te nieco obsuszone nasiąkły i wróciły do naturalnych rozmiarów a po drugie wszystkie drobinki kory czy liści łatwiej będzie usunąć lub same się odkleją. Grzyby odkładnie oczyściłam, przepłukałam i osączyłam. Podana w przepisie waga grzybów to waga grzybów czystych, gotowych do użycia.
Uszaki obgotowałam w lekko osolonej wodzie przez 10 minut, osączyłam. Kiedy przestygły pokroiłam w paski.
Warzywa oczyściłam. Marchewkę oskrobałam, pokroiłam w słupki. Selera oczyściła z łykowatych nerwów, pokroiłam w ukośne, grube plasterki. Imbir obrałam ze skórki, posiekałam. Z ostrej papryczki usunęłam gniazdo nasienne, miąższ pokroiłam w drobne paseczki. Cebulę obrałam, pokroiłam w cienkie piórka. Wszystkie rozdrobnione warzywa wymieszałam z grzybami, dosypałam ziarna gorczycy.
W rondlu umieściłam wszystkie składniki zalewy i gotowałam ok. 15 minut na niedużym ogniu. Przecedziłam i gorącym zalałam wymieszane składniki sałatki. Odstawiłam na pół godziny.
Następnie sałatkę nałożyłam dość ciasno do wyparzonych słoików, uzupełniłam zalewą z dna miski i zakręciłam słoje. Wstawiłam je do garnka wyłożonego na dnie ściereczką. Wlałam zimną wodę tak żeby sięgała do 3/4 wysokości słoików i pasteryzowałam przez 20 minut. Woda w garnku ma najwyżej lekko mrugać a nie gotować się.
Po pasteryzacji wyjęłam słoiki i odstawiłam je do wystudzenia ustawiając do góry dnem. Sałatka jest dobra do jedzenie po przynajmniej kilku dniach kiedy smaki się przegryzą.
Pyzuniu, gdzie podziała się lista zaprzyjaźnionych blogów?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam-Aniuta z Łodzi
kilka tzw. wtyczek umieszczonych na blogu musiałam usunąć bo coś szwankowało, ale jak ogarnę problem to pewnie wróci
UsuńKoniecznie muszę zrobić parę słoiczków takiej sałatki,wygląda pysznie i trzeba koniecznie spróbować
OdpowiedzUsuń