Zsiadłe mleko. Mleko do zadań specjalnych
Pamiętam obiad u Babci w gorący letni dzień kiedy podawała ziemniaki i zsiadłe mleko. Mleko prawdziwe, tak gęste, że można je było kroić. Babcia mówiła, że takie mleko jest zdrowe. Wierzę w to do dziś, ale wielu z Was pije przede wszystkim gotowe kefiry i jogurty, kupione w sklepie. Ale czy takie mleczne przetwory są zdrowe? A jeśli tak to czy może być coś zdrowszego?
Dziś opowiem Wam o Narine. To imię wnuczki wybitnego profesora i nazwa wyjątkowego szczepu bakterii mlekowych. Te bakterie są od jakiegoś czasu odpowiedzialne za stałą obecność pysznego, zsiadłego mleka w moim domu. To mleko do zadań specjalnych, bo jest wyjątkowo smaczne i niezwykle zdrowe. Gęste jak to u Babci, kremowe i aksamitne jak jogurty ze sklepu. Podpowiem też jak takie mleko wykorzystać, bo nie każdy lubi je pić samo czy tak jak ja zjadać w towarzystwie smażonych ziemniaków.
Narine to czyste, wyselekcjonowane bakterie kwasu mlekowego Lactobacillus sp. szczepu nv Ep. 317/402. Wynalazł je, wyodrębnił, profesor L.A. Erzinkian w 1964 roku, w Armenii, i nadał szczepowi imię swojej ukochanej wnuczki, Narine. Tam, do dziś dnia, podstawowy szczep Narine jest zdeponowany w Centrum Drobnoustrojowym Akademi Nauk Armenii. Okresowo wysyła się go do Włoch i tam, przy użyciu nowoczesnych metod, jest oczyszczany z możliwych mutacji.
Narine to szczep niezwykle silnych bakterii probiotycznych, różniących się od innych szczepów acidofilnych tym, że jest bardziej odporny na działanie żółci i kwasów, ma wysoką aktywność kolonijną w przewodzie pokarmowym. Jest też bardzo odporny na działanie antybiotyków, chemioterapię i leki antyseptyczne co jest bardzo ważne podczas podawania go osobom poddanym takim terapiom. Spożywanie produktów z probiotykami Narine pomaga usunąć z organizmu metale ciężkie, grzyby, bakterie chorobotwórcze i inne patogeny. Stymuluje syntezę witamin i kwasu mlekowego w organizmie. Zapewnia lepsze przyswajanie mikroelementów. Neutralizuje toksyczne produkty przemiany materii. Wspomaga nawet produkcję własnego interferonu.
Wszechstronne działanie tego probiotyku zostało udowodnione w ciągu ponad 50 lat szczegółowych badań w wielu krajach świata. W niektórych z nich jest już nawet uznany za lek i stosowany w szpitalach. Doceniła go Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) dając mu swoją rekomendację. W Polsce Narine też został dokładnie przebadany przez Polską Akademię Nauk i jest dopuszczony do obrotu. Preparaty kwasu mlekowego Narine były podawane, z doskonałym rezultatem, ludności zamieszkującej tereny skażone po wybuchu elektrowni w Czarnobylu - pomagały oczyszczać organizm i ułatwiając powrót do zdrowia.
Narine to świetny środek leczniczy, profilaktyczny, zdrowotny, odżywczy i kosmetyczny.
Preparaty kwasu mlekowego Narine można nabyć w postaci tabletek i kapsułek, które po prostu się łyka. Jest też dostępny w w saszetkach, w postaci proszku, tzw. zakwaski, czyli bakterii liofilizowanych, które dodaje się w odpowiednich proporcjach do letniego mleka i odstawia, pozwalając im rozwinąć się i odżyć. Można z niego samodzielnie robić w domu pyszne i zdrowe przetwory mleczne.
Proszek Narine można też rozpuścić w sterylnej wodzie, roztworze soli i stosować jako maści na zmienione chorobowo miejsca na skórze i błonie śluzowej np. przy ropnych zakażeniach skóry, ranach po oparzeniach, chorobach błony śluzowej nosa, gardła czy pochwy, zapaleniu sutka. Ten produkt ma też zastosowanie w kosmetologii. Można sporządzić z niego maseczkę na twarz, szczególnie dla cery z problemami
Preparaty Narine mają trwałość 2 lat i należy przechowywać je w ciemnym, chłodnym miejscu, w temp. nie wyższej niż 8st.C. Mleko zsiadłe, kefir czy jogurt zrobione z dodatkiem zakwaski Narine mogą stać w lodówce kilka dni, ale im szybciej je spożyjecie tym lepiej dla Was.
składniki:
sposób przygotowania: do miski wsypałam suche płatki, wlałam mleko zsiadłe. Dorzuciłam pokrojone w cienkie paski lub kosteczkę suszone śliwki. Wymieszałam. Przykryłam szczelnie i odstawiłam do lodówki na noc. Przez kilka, kilkanaście godzin płatki zmiękną i napęcznieją więc nie ma potrzeby gotowania. Rano wyjęłam owsiankę na pół godziny przed śniadaniem, ponownie wymieszałam. Jeśli będzie zbyt gęsta można dolać po prostu kilka łyżeczek mleka, zsiadłego lub zwykłego. Do tak przygotowanej owsianki dodałam posiekane migdały, pokrojone morele i wiśnie oraz kawałki jabłka. Nie dosładzam, bo owoce suszone są słodkie.
Zdecydowanie tak. Regularne doustne przyjmowanie preparatów Narine i wyrobów mlecznych wytworzonych przy ich wykorzystaniu normalizuje mikroflorę jelitową, szybciej przywraca naturalną florę bakterii beztlenowych (pałeczki kwasu mlekowego i bifidobakterie), zwiększa aktywność normalnej E.coli i potencjał antyoksydacyjny organizmu. Pomaga też obniżyć poziom cholesterolu. Wieloletnie badania porównawcze wykazały, że Narine to najlepsze preparaty probiotyczne pod względem szerokości i różnorodności działania.
Dzisiaj o dobre mleko nie jest łatwo, szczególnie kiedy mieszka się w wielkim mieście. Kilka lat temu był boom na mlekomaty - takie budki, w których można było napełnić butelkę świeżym, pasteryzowanym mlekiem, ale z mojej okolicy już wszystkie zniknęły. Podobno nie było wystarczającego popytu. To mleko było pasteryzowane, bo ze względów sanitarnych trzeba to robić, ale świetnie nadawało się do nastawienia na zsiadłe. Mleko UHT z kartonu się nie nadaje, bo jest steryzlizowane - razem z bakteriami zniszczono w nim też inne wartości. Na szczęście nawet w super marketach można kupić mleko sprzedawane w butelkach. To też mleko świeże, pasteryzowane - polecam czytać etykiety.
Takie mleko butelkowane można wykorzystać właśnie do zrobienia mleka kwaśnego. Ale żeby mieć pewność, że produkt końcowy będzie rzeczywiście wartościowy dodaję do niego zakwaskę Narine. Zdrowe, zsiadłe mleko można w prosty sposób zrobić samemu w domu. Podczas robienia takiego mleka bardzo ważne jest zachowanie czystości. Wszystkie sprzęty, narzędzia i naczynia sparzam wrzątkiem. Szklane czy stalowe rzeczy można też wyprażyć w domowym piekarniku tak jak słoiki na przetwory.
potrzebne będą:
Litr mleka podgrzałam prawie do wrzenia, dla pewności, i schłodziłam do temperatury ok. 40 st. C - zalecana jest temp. 38-42 st. C. Ja mierzę temperaturę płynu termometrem cukierniczym. Odlewam trochę mleka do szklanki, ok. 1/4 szkl., i wsypuję zawartość jednej saszetki zakwaski Narine. Mieszam żeby proszek się rozpuścił i wlewam do reszty letniego mleka. Całość przelewam do wyparzonego słoja lub butelki, zamykam i odstawiam w ciepłe miejsce na kilka, kilkanaście godzin.
Przez cały czas dojrzewania mleko powinno zachować temperaturę ok. 40st.C. Jak to uzyskać w domu? Jest kilka pomysłów. W sezonie grzewczym owijam zamknięty słój ręcznikiem albo kocem i zostawiam przy samym kaloryferze, najlepiej na noc. Rano mam zsiadłe, gęste mleko, które wystarczy schłodzić i można pić/zjadać. Można też taki słój z mlekiem wstawić do piekarnika jeśli macie sprzęt z termostatem i nastawić w nim stałą temperaturę 40st.C. W starszych modelach piekarników to może być problem i trzeba uważać, bo wyższa temperatura zabije dobroczynne bakterie. Jeszcze innym sposobem, chyba najłatwiejszym, jest wykorzystanie jogurtownicy, do której wlewa się mleko zaszczepione Narine i zostawia w spokoju na kilka godzin. No, ale nie każdy ma jogurtownicę więc na razie u mnie metoda kaloryferowa daje radę.
Podpowiem Wam, że na facebookowym profilu Narine Polska trwa właśnie konkurs (do 28 lutego 2019r.), w którym można wygrać jogurtownicę!
1 op., saszetka, liofilizowanych bakterii Narine służy teoretycznie do przygotowania 1 litra zsiadłego mleka. Ale w praktyce można zrobić kilka litrów takiego mleka więcej. Po prostu trzeba kontynuować domową produkcję i z pierwszego nastawu zostawić 3-4 łyżki kwaśnego mleka, a potem dodać je do świeżego mleka. Oczywiście zachowując zawsze zasady czystości i kolejność działań, bez dosypywania zawartości nowej saszetki proszku. Kolejne zastawy mogą nieco różnić się konsystencją od pierwszego, tzn. mleko kolejne może nie być już tak gęste jak poprzednie. Może też wydłużyć się czas fermentacji, bo bakterie po prostu słabną.
składniki:
sposób przygotowania: buraki wyszorowałam, włożyłam do naczynia żaroodpornego z pokrywką i piekłam ok. 1 godziny. Po ostudzeniu obrałam ze skórki, pokroiłam na mniejsze kawałki. Z umytego jabłka usunęłam gniazdo nasienne i też pokroiłam, razem ze skórką. Kawałki jabłka i buraka przełożyłam do wysokiego naczynia. Wlałam mleko zsiadłe i wszystko zblendowałam na gęste, gładkie smoothie. Można odrobinę dosłodzić miodem jeśli chcecie. Przelałam do miseczki, przybrałam cienkimi plasterkami kiwi, kokosa. Posypałam ekspandowanym ziarnem prosa i sezamem, przybrałam świeżymi ziołami. Zjadłam zaraz po przygotowaniu.
Teoretycznie to można wszystko, ale takie zsiadłe mleko spożywamy jako pokarm a nie lek. Nic nie wiem na temat przeciwwskazań czy skutków ubocznych. Przyjmuje się, że dorosły człowiek może wypić go/zjeść do 1,5 dziennie. Oczywiście każdy z nas ma inny organizm i u niektórych osób, szczególnie tych nie przyzwyczajonych do produktów fermentowanych, może wystąpić początkowo niedyspozycja jelitowo-żołądkowa. Takim osobom zaleca się spożywanie mleka zsiadłego Narine w niewielkich ilościach. Wszystkim zaleca się spożywanie go regularne, szczególnie podczas terapii antybiotykowej, chemioterapii czy rekonwalescencji.
Kiedy zalecane jest przyjmowanie produktów kwasu mlekowego Narine?
Lista sytuacji, w których powinniśmy przyjmować produkty kwasu mlekowego Narine jest bardzo długa. Wymienię tylko niektóre z nich żeby Was nie zanudzić.
Mam nadzieję, że przybliżyłam Wam produkty Narine i zachęciłam do sięgnięcie po nie. Są niezwykle zdrowe i mogą pomóc każdemu z nas, niezależnie od wieku czy innych czynników.
Dziś opowiem Wam o Narine. To imię wnuczki wybitnego profesora i nazwa wyjątkowego szczepu bakterii mlekowych. Te bakterie są od jakiegoś czasu odpowiedzialne za stałą obecność pysznego, zsiadłego mleka w moim domu. To mleko do zadań specjalnych, bo jest wyjątkowo smaczne i niezwykle zdrowe. Gęste jak to u Babci, kremowe i aksamitne jak jogurty ze sklepu. Podpowiem też jak takie mleko wykorzystać, bo nie każdy lubi je pić samo czy tak jak ja zjadać w towarzystwie smażonych ziemniaków.
zsiadłe mleko Narine jest bardzo gęste i ma aksamitną konsystencję |
Co to jest Narine?
Narine to czyste, wyselekcjonowane bakterie kwasu mlekowego Lactobacillus sp. szczepu nv Ep. 317/402. Wynalazł je, wyodrębnił, profesor L.A. Erzinkian w 1964 roku, w Armenii, i nadał szczepowi imię swojej ukochanej wnuczki, Narine. Tam, do dziś dnia, podstawowy szczep Narine jest zdeponowany w Centrum Drobnoustrojowym Akademi Nauk Armenii. Okresowo wysyła się go do Włoch i tam, przy użyciu nowoczesnych metod, jest oczyszczany z możliwych mutacji.
Dlaczego Narine jest takim wyjątkowym szczepem bakterii?
Narine to szczep niezwykle silnych bakterii probiotycznych, różniących się od innych szczepów acidofilnych tym, że jest bardziej odporny na działanie żółci i kwasów, ma wysoką aktywność kolonijną w przewodzie pokarmowym. Jest też bardzo odporny na działanie antybiotyków, chemioterapię i leki antyseptyczne co jest bardzo ważne podczas podawania go osobom poddanym takim terapiom. Spożywanie produktów z probiotykami Narine pomaga usunąć z organizmu metale ciężkie, grzyby, bakterie chorobotwórcze i inne patogeny. Stymuluje syntezę witamin i kwasu mlekowego w organizmie. Zapewnia lepsze przyswajanie mikroelementów. Neutralizuje toksyczne produkty przemiany materii. Wspomaga nawet produkcję własnego interferonu.
Wszechstronne działanie tego probiotyku zostało udowodnione w ciągu ponad 50 lat szczegółowych badań w wielu krajach świata. W niektórych z nich jest już nawet uznany za lek i stosowany w szpitalach. Doceniła go Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) dając mu swoją rekomendację. W Polsce Narine też został dokładnie przebadany przez Polską Akademię Nauk i jest dopuszczony do obrotu. Preparaty kwasu mlekowego Narine były podawane, z doskonałym rezultatem, ludności zamieszkującej tereny skażone po wybuchu elektrowni w Czarnobylu - pomagały oczyszczać organizm i ułatwiając powrót do zdrowia.
Narine to świetny środek leczniczy, profilaktyczny, zdrowotny, odżywczy i kosmetyczny.
produkty kwasu mlekowego Narine dostępne są w różnych postaciach. Najpopularniejsza jest tzw. zakwaska czyli liofilizowane kultury bakterii w formie proszku, z saszetkach i kapsułkach. |
W jakiej formie dostępne jest Narine?
Preparaty kwasu mlekowego Narine można nabyć w postaci tabletek i kapsułek, które po prostu się łyka. Jest też dostępny w w saszetkach, w postaci proszku, tzw. zakwaski, czyli bakterii liofilizowanych, które dodaje się w odpowiednich proporcjach do letniego mleka i odstawia, pozwalając im rozwinąć się i odżyć. Można z niego samodzielnie robić w domu pyszne i zdrowe przetwory mleczne.
Proszek Narine można też rozpuścić w sterylnej wodzie, roztworze soli i stosować jako maści na zmienione chorobowo miejsca na skórze i błonie śluzowej np. przy ropnych zakażeniach skóry, ranach po oparzeniach, chorobach błony śluzowej nosa, gardła czy pochwy, zapaleniu sutka. Ten produkt ma też zastosowanie w kosmetologii. Można sporządzić z niego maseczkę na twarz, szczególnie dla cery z problemami
Preparaty Narine mają trwałość 2 lat i należy przechowywać je w ciemnym, chłodnym miejscu, w temp. nie wyższej niż 8st.C. Mleko zsiadłe, kefir czy jogurt zrobione z dodatkiem zakwaski Narine mogą stać w lodówce kilka dni, ale im szybciej je spożyjecie tym lepiej dla Was.
zsiadłe mleko można zjeść/wypić samo albo przygotować na nim koktajl, smoothie lub owsiankę |
Nocna owsianka na zsiadłym mleku z suszonymi owocami
składniki:
- 1 szkl. mleka zsiadłego Narine
- 4-5 łyżek płatków owsianych
- 5 suszonych śliwek
- 1/2 jabłka
- 2-3 suszone morele
- kilka suszonych wiśni lub żurawiny
- kilka migdałów lub orzechów
sposób przygotowania: do miski wsypałam suche płatki, wlałam mleko zsiadłe. Dorzuciłam pokrojone w cienkie paski lub kosteczkę suszone śliwki. Wymieszałam. Przykryłam szczelnie i odstawiłam do lodówki na noc. Przez kilka, kilkanaście godzin płatki zmiękną i napęcznieją więc nie ma potrzeby gotowania. Rano wyjęłam owsiankę na pół godziny przed śniadaniem, ponownie wymieszałam. Jeśli będzie zbyt gęsta można dolać po prostu kilka łyżeczek mleka, zsiadłego lub zwykłego. Do tak przygotowanej owsianki dodałam posiekane migdały, pokrojone morele i wiśnie oraz kawałki jabłka. Nie dosładzam, bo owoce suszone są słodkie.
na zsiadłym mleku można zrobić pyszną i zdrową owsiankę bez gotowania |
Czy produkty Narine są zdrowe?
Zdecydowanie tak. Regularne doustne przyjmowanie preparatów Narine i wyrobów mlecznych wytworzonych przy ich wykorzystaniu normalizuje mikroflorę jelitową, szybciej przywraca naturalną florę bakterii beztlenowych (pałeczki kwasu mlekowego i bifidobakterie), zwiększa aktywność normalnej E.coli i potencjał antyoksydacyjny organizmu. Pomaga też obniżyć poziom cholesterolu. Wieloletnie badania porównawcze wykazały, że Narine to najlepsze preparaty probiotyczne pod względem szerokości i różnorodności działania.
Jakie mleko nadaje się do zakwaszenia?
Dzisiaj o dobre mleko nie jest łatwo, szczególnie kiedy mieszka się w wielkim mieście. Kilka lat temu był boom na mlekomaty - takie budki, w których można było napełnić butelkę świeżym, pasteryzowanym mlekiem, ale z mojej okolicy już wszystkie zniknęły. Podobno nie było wystarczającego popytu. To mleko było pasteryzowane, bo ze względów sanitarnych trzeba to robić, ale świetnie nadawało się do nastawienia na zsiadłe. Mleko UHT z kartonu się nie nadaje, bo jest steryzlizowane - razem z bakteriami zniszczono w nim też inne wartości. Na szczęście nawet w super marketach można kupić mleko sprzedawane w butelkach. To też mleko świeże, pasteryzowane - polecam czytać etykiety.
Takie mleko butelkowane można wykorzystać właśnie do zrobienia mleka kwaśnego. Ale żeby mieć pewność, że produkt końcowy będzie rzeczywiście wartościowy dodaję do niego zakwaskę Narine. Zdrowe, zsiadłe mleko można w prosty sposób zrobić samemu w domu. Podczas robienia takiego mleka bardzo ważne jest zachowanie czystości. Wszystkie sprzęty, narzędzia i naczynia sparzam wrzątkiem. Szklane czy stalowe rzeczy można też wyprażyć w domowym piekarniku tak jak słoiki na przetwory.
przygotowując zsiadłe mleko trzeba zachować czystość żeby nie zanieczyścić produktu jakimiś patogenami |
Mleko zsiadłe z kulturami bakterii Narine
potrzebne będą:
- 1 l tłustego mleka świeżego
- 1 saszetka zakwaski Narine - mleko zsiadłe
- garnek do podgrzania mleka
- szklanka lub kubek
- termometr
- łyżka
- lejek
- słój lub butelka poj. 1l
mleko na zsiadłe trzeba podgrzań i schłodzić do temp. 38-42 st.C |
Jak zrobić zsiadłe mleko?
Litr mleka podgrzałam prawie do wrzenia, dla pewności, i schłodziłam do temperatury ok. 40 st. C - zalecana jest temp. 38-42 st. C. Ja mierzę temperaturę płynu termometrem cukierniczym. Odlewam trochę mleka do szklanki, ok. 1/4 szkl., i wsypuję zawartość jednej saszetki zakwaski Narine. Mieszam żeby proszek się rozpuścił i wlewam do reszty letniego mleka. Całość przelewam do wyparzonego słoja lub butelki, zamykam i odstawiam w ciepłe miejsce na kilka, kilkanaście godzin.
Przez cały czas dojrzewania mleko powinno zachować temperaturę ok. 40st.C. Jak to uzyskać w domu? Jest kilka pomysłów. W sezonie grzewczym owijam zamknięty słój ręcznikiem albo kocem i zostawiam przy samym kaloryferze, najlepiej na noc. Rano mam zsiadłe, gęste mleko, które wystarczy schłodzić i można pić/zjadać. Można też taki słój z mlekiem wstawić do piekarnika jeśli macie sprzęt z termostatem i nastawić w nim stałą temperaturę 40st.C. W starszych modelach piekarników to może być problem i trzeba uważać, bo wyższa temperatura zabije dobroczynne bakterie. Jeszcze innym sposobem, chyba najłatwiejszym, jest wykorzystanie jogurtownicy, do której wlewa się mleko zaszczepione Narine i zostawia w spokoju na kilka godzin. No, ale nie każdy ma jogurtownicę więc na razie u mnie metoda kaloryferowa daje radę.
Podpowiem Wam, że na facebookowym profilu Narine Polska trwa właśnie konkurs (do 28 lutego 2019r.), w którym można wygrać jogurtownicę!
moje zsiadłe mleko dojrzewa przy kaloryferze, owinięte w gruby ręcznik |
1 op., saszetka, liofilizowanych bakterii Narine służy teoretycznie do przygotowania 1 litra zsiadłego mleka. Ale w praktyce można zrobić kilka litrów takiego mleka więcej. Po prostu trzeba kontynuować domową produkcję i z pierwszego nastawu zostawić 3-4 łyżki kwaśnego mleka, a potem dodać je do świeżego mleka. Oczywiście zachowując zawsze zasady czystości i kolejność działań, bez dosypywania zawartości nowej saszetki proszku. Kolejne zastawy mogą nieco różnić się konsystencją od pierwszego, tzn. mleko kolejne może nie być już tak gęste jak poprzednie. Może też wydłużyć się czas fermentacji, bo bakterie po prostu słabną.
zsiadłe mleko jest zdrowe i pyszne |
Smoothie bowl ze zsiadłego mleka, z burakiem i jabłkiem
składniki:
- 1 szkl. mleka zsiadłego Narine
- 2 nieduże buraki
- 1/2 jabłka
- ew. 1/2 łyżeczki miodu
- do przybrania - kiwi, kokos, ziarno ekspandowane, czarny sezam lub mak
- mięta
- tymianek
sposób przygotowania: buraki wyszorowałam, włożyłam do naczynia żaroodpornego z pokrywką i piekłam ok. 1 godziny. Po ostudzeniu obrałam ze skórki, pokroiłam na mniejsze kawałki. Z umytego jabłka usunęłam gniazdo nasienne i też pokroiłam, razem ze skórką. Kawałki jabłka i buraka przełożyłam do wysokiego naczynia. Wlałam mleko zsiadłe i wszystko zblendowałam na gęste, gładkie smoothie. Można odrobinę dosłodzić miodem jeśli chcecie. Przelałam do miseczki, przybrałam cienkimi plasterkami kiwi, kokosa. Posypałam ekspandowanym ziarnem prosa i sezamem, przybrałam świeżymi ziołami. Zjadłam zaraz po przygotowaniu.
ze zsiadłego mleka można zrobić gęsty koktajl z warzywami i owocami, podałam go w formie smoothie bowl |
Czy można przedawkować zsiadłe mleko?
Teoretycznie to można wszystko, ale takie zsiadłe mleko spożywamy jako pokarm a nie lek. Nic nie wiem na temat przeciwwskazań czy skutków ubocznych. Przyjmuje się, że dorosły człowiek może wypić go/zjeść do 1,5 dziennie. Oczywiście każdy z nas ma inny organizm i u niektórych osób, szczególnie tych nie przyzwyczajonych do produktów fermentowanych, może wystąpić początkowo niedyspozycja jelitowo-żołądkowa. Takim osobom zaleca się spożywanie mleka zsiadłego Narine w niewielkich ilościach. Wszystkim zaleca się spożywanie go regularne, szczególnie podczas terapii antybiotykowej, chemioterapii czy rekonwalescencji.
kwaśne mleko i smażone ziemniaki to pyszne obiad, nie tylko latem |
Kiedy zalecane jest przyjmowanie produktów kwasu mlekowego Narine?
Lista sytuacji, w których powinniśmy przyjmować produkty kwasu mlekowego Narine jest bardzo długa. Wymienię tylko niektóre z nich żeby Was nie zanudzić.
- - jako substytut mleka matki dla noworodków i niemowląt, nawet dla wcześniaków
- - w czasie i po antybiotykoterapii
- - podczas i po chemioterapii
- - przy zakażeniach grzybiczych
- - przy infekcjach jelitowych wywołanych salmonellą, czerwonką, gronkowcem i innymi
- - w celu oczyszczenia organizmu z toksyn i trucizn
- - w celu przywrócenia właściwego wypróżniania
- - w chorobie refluksyjnej przełyku
- - w chorobach wątroby, trzustki
- - przy alergiach
- - podczas leczenia chorób ginekologicznych
- - przy przewlekłych zapaleniach żołądka, wrzodach trawiennych, zakażeniach Helicobacter
- - w leczeniu chorób popromiennych
- - przy zatruciach metalami ciężkimi i truciznami przemysłowymi
- - w różnych formach dysbakteriozy
- - przy przedwczesnym starzeniu i ogólnym dyskomforcie
- - przy długotrwałym stresie
- - jako immunostymulator w chorobach wirusowych i somatycznych
- - młodym matkom do zapobiegania pęknięciom brodawek
- - do przemywania spojówek przy zapaleniu
Mam nadzieję, że przybliżyłam Wam produkty Narine i zachęciłam do sięgnięcie po nie. Są niezwykle zdrowe i mogą pomóc każdemu z nas, niezależnie od wieku czy innych czynników.
Bardzo interesujący artykuł. Rzeczywiście takie mleko z dodatkiem tych specjalnych kultur bakterii to mleko do zadań specjalnych. Już zajrzałem na stronę dystrybutora i chyba zamówię na próbę, bo skoro Pani poleca to wierzę, że warto. Pozdrawiam Panią Pyzę. Adam
OdpowiedzUsuń