Uda gęsie wolno pieczone z rozmarynem, czosnkiem i wędzoną papryką

Najlepsza gęsina na świętego Marcina! I rzeczywiście te pieczone udka są najlepsze. Dobrze doprawione, pachnące, mięciutkie mięso i chrupiąca skórka a do tego złociste ziemniaczki i duszona żurawina. Przepyszny obiad, daję słowo!

Jesienią gęsina jest najsmaczniejsza bo gąski są już dobrze odchowane i tłuściutkie. Nie bójcie się gęsiego tłuszczu bo to najzdrowszy tłuszcz zwierzęcy. Jest łatwo przyswajalny i ma dużo wartości odżywczych. A kalorie? Nimi się nie martwcie bo przecież nie je się go codziennie ani nie na kilogramy a samo mięso z gęsi jest bardzo chude. Tak więc jeśli tylko macie okazję to jedzcie gęsinę bo jest wspaniała.

Udka z gęsi pieczone podane ze złotymi ziemniaczkami

czas przygotowania: 30 minut + czas marynowania mięsa + czas pieczenia
składniki na 4 porcje: 

• 4 gęsie uda 
• 1 czubata łyżeczka soli
• 2 łyżeczki suszonego rozmarynu
• 1 czubata łyżeczka wędzonej papryki w proszku 
• 1 czubata łyżeczka suszonego czosnku w proszku
• 100 ml białego wytrawnego wina 
• 
  
• dodatkowo - kilka ziemniaków, po 2-3 nieduże na osobę

Jak przygotować gęsie udka?

Uda z gęsi oczyściłam z resztek piór. Natarłam porządnie solą, rozmarynem, czosnkiem i wędzoną papryką. Przełożyłam do miski i szczelnie zakryłam folią spożywczą. Odstawiłam na noc w chłodne miejsce żeby się zamarynowały

Jak upiec uda z gęsi? 

Zamarynowane uda wyjęłam z lodówki na pół godziny przez pieczeniem. Kiedy się ogrzały obsmażyłam je ze wszystkich stron na średnio rozgrzanej patelni żeby ładnie się zrumieniły. Kładłam je na suchą patelnię, najpierw skórą do dołu żeby wytopić jak najwięcej tłuszczu. Po obsmażeniu tłuszcz zlałam i przecedziłam - nie wylewajcie go bo jest doskonały do smażenia ziemniaków.

Obsmażone udka ułożyłam w naczyniu żaroodpornym, skórą do góry. Na dno naczynia wlałam wino. Naczynie przykryłam szczelnie arkuszami folii aluminiowej. Żeby para nie uchodziła brzegi naczynia i złączenie dwóch arkuszy folii posmarowałam surowym białkiem jajka dzięki czemu folia się przyklei i naczynie będzie szczelne. Piekłam 4 godziny w temperaturze 120 st. C. Na pół godziny przed końcem pieczenia zdjęłam folię z naczynia a temperaturę piekarnika podniosłam do 180 st. C żeby skórka na udkach się przypiekła.

Udka podałam ze smażonymi ziemniakami i żurawiną duszoną z gruszkami. Tłuszcz jaki wytopił się podczas pieczenia i sos zlałam i przechowuję w lodówce - przyda się do innych potraw.

Jak zrobić złote ziemniaczki smażone? 

Ziemniaki obrałam i pokroiłam a nieduże kawałki. Osuszyłam na ręcznikach papierowych. Na dużej patelni rozgrzałam 3 łyżki czystego tłuszczu jaki pozostał mi po obsmażaniu gęsich udek. Na gorący wrzuciłam kawałki ziemniaków i smażyłam je kilkanaście minut, często mieszając albo potrząsając patelnią żeby ładnie się zrumieniły ze wszystkich stron. Smażyłam aż były złocisto rumiane z wierzchu i miękkie w środku. Na koniec oprószyłam lekko solą. Można też posypać je ziołami.