Schab pieczony po sztygarsku
Schab po sztygarsku czyli schab pieczony nadziewany kiełbasą albo kabanosami to danie kuchni śląskiej. Wędzona wkładka dodaje mu dymnego posmaku, a odpowiednio dobrane przyprawy niezwykłego aromatu. Tak upieczony schab jest mięciutki i soczysty. Moi panowie go uwielbiają.
Na Śląsku to danie podaje się od dawna, przeważnie na uroczystościach rodzinnych lub świątecznych obiadach. Doskonale pasują do niego kluski śląskie, ale równie dobrze smakuje z ziemniakami czy kasza. Obok śląskich rolad schab sztygarski jest jedną z bardziej znanych potraw regionu. Mocny aromat czosnku i kminku nadaje mu cudownego charakteru, a po przekrojeniu oczko kiełbasy mruga zachęcając do jedzenia. Nie trzeba być Ślązakiem żeby spróbować tego dania i pokochać je tak jak my.
Schab wieprzowy nadziewany kiełbasą. Schab po sztygarsku
czas przygotowania: 20 minut + czas marynowania + czas pieczenia
składniki:
Jak zrobić schab po sztygarsku?
Prosty kawałek kiełbasy, długości przynajmniej takiej jak długi jest kawałek schabu, obrałam delikatnie z osłonki. Zawinęłam w folię spożywczą i schowałam do zamrażarki. Musi leżeć tak żeby pozostał prosty i zamrozić się.
Schab położyłam na desce. Ostrym, cienkim nożem nacięłam go wbijając ostrze poziomo z jednego końca w sam środek. Lekko przesuwając na boki poszerzyłam otwór tak żeby zmieściła się tam kiełbasa. Jeśli nóż jest krótszy niż kawałek mięsa to tak samo należy naciąć je od drugiej strony. Delikatnie wsunęłam zamrożoną kiełbasę w nacięcie w schabie.
Czosnek obrałam, drobno posiekałam, a następnie roztarłam na pastę posypując solą. Połączyłam z pozostałymi przyprawami i taką mieszanką natarłam schab ze wszystkich stron. Żeby mięso zachowało ładny kształt związałam je sznurkiem kuchennym. Tak przygotowany schab przełożyłam do miski, szczelnie przykryłam i odstawiłam do lodówki na przynajmniej 12 godzin, ale może leżeć tak nawie 2 doby.
Cebule obrałam, pokroiłam w piórka, przesypałam na dno naczynia żaroodpornego. Zamarynowany schab obsmażyłam dość mocno ze wszystkich stron na gorącej patelni z odrobiną tłuszczu. Przełożyłam do naczynia kładąc na cebuli. Wlałam wodę i przykryłam naczynie. Wstawiłam je do piekarnika nagrzanego do 180 st. C. Piekłam 20 minut po czym zmniejszyłam temperaturę do 160 st. C i piekłam jeszcze 1,5 godziny. W połowie czasu pieczenia na chwilę zdjęłam pokrywę, przekręciłam mięso spodem do góry, przykryłam ponownie i piekłam dalej.
Upieczone mięso wyjęłam na deskę, przykryłam folią aluminiową i pozwoliłam mu odpocząć 10 minut. Na patelni rozpuściłam masło, wsypałam mąkę i smażyłam mieszając 2-3 minuty. Następnie wlałam sos z pieczenia schabu i mieszając gotowałam aż sos zgęstniał. Jeśli ktoś woli gładkie sosy może go zblendować albo przetrzeć przez sito. Nam kawałeczki mięciutkiej cebuli nie przeszkadzają.
Schab po sztygarsku podałam krojąc w grube plastry. Zjedliśmy go z kluskami śląskimi oraz surówką z kiszonej kapusty i buraka.
Smaczna Pyza życzy smacznego!
Na Śląsku to danie podaje się od dawna, przeważnie na uroczystościach rodzinnych lub świątecznych obiadach. Doskonale pasują do niego kluski śląskie, ale równie dobrze smakuje z ziemniakami czy kasza. Obok śląskich rolad schab sztygarski jest jedną z bardziej znanych potraw regionu. Mocny aromat czosnku i kminku nadaje mu cudownego charakteru, a po przekrojeniu oczko kiełbasy mruga zachęcając do jedzenia. Nie trzeba być Ślązakiem żeby spróbować tego dania i pokochać je tak jak my.
Schab wieprzowy nadziewany kiełbasą. Schab po sztygarsku
czas przygotowania: 20 minut + czas marynowania + czas pieczenia
składniki:
- gruby kawałek schabu wieprzowego b/k, ok. 1200 g
- kawałek dobrej kiełbasy wędzonej, prosty i długi jak w/w kawałek schabu
- 2 duże cebule
- 1 łyżka oleju/smalcu/masła klarowanego (do wyboru)
- 100 ml wody lub lekkiego bulionu
- 1 łyżka masła
- 1 lekko czubata łyżka mąki pszennej
- MARYNATA DO MIĘSA - 3 duże ząbki czosnku
- 1 łyżeczka papryki słodkiej mielonej
- 1/2 łyżeczki papryki ostrej mielonej
- 1 łyżeczka mielonego kminku
- 1,5 łyżeczki soli
Jak zrobić schab po sztygarsku?
Prosty kawałek kiełbasy, długości przynajmniej takiej jak długi jest kawałek schabu, obrałam delikatnie z osłonki. Zawinęłam w folię spożywczą i schowałam do zamrażarki. Musi leżeć tak żeby pozostał prosty i zamrozić się.
Schab położyłam na desce. Ostrym, cienkim nożem nacięłam go wbijając ostrze poziomo z jednego końca w sam środek. Lekko przesuwając na boki poszerzyłam otwór tak żeby zmieściła się tam kiełbasa. Jeśli nóż jest krótszy niż kawałek mięsa to tak samo należy naciąć je od drugiej strony. Delikatnie wsunęłam zamrożoną kiełbasę w nacięcie w schabie.
Czosnek obrałam, drobno posiekałam, a następnie roztarłam na pastę posypując solą. Połączyłam z pozostałymi przyprawami i taką mieszanką natarłam schab ze wszystkich stron. Żeby mięso zachowało ładny kształt związałam je sznurkiem kuchennym. Tak przygotowany schab przełożyłam do miski, szczelnie przykryłam i odstawiłam do lodówki na przynajmniej 12 godzin, ale może leżeć tak nawie 2 doby.
Cebule obrałam, pokroiłam w piórka, przesypałam na dno naczynia żaroodpornego. Zamarynowany schab obsmażyłam dość mocno ze wszystkich stron na gorącej patelni z odrobiną tłuszczu. Przełożyłam do naczynia kładąc na cebuli. Wlałam wodę i przykryłam naczynie. Wstawiłam je do piekarnika nagrzanego do 180 st. C. Piekłam 20 minut po czym zmniejszyłam temperaturę do 160 st. C i piekłam jeszcze 1,5 godziny. W połowie czasu pieczenia na chwilę zdjęłam pokrywę, przekręciłam mięso spodem do góry, przykryłam ponownie i piekłam dalej.
Upieczone mięso wyjęłam na deskę, przykryłam folią aluminiową i pozwoliłam mu odpocząć 10 minut. Na patelni rozpuściłam masło, wsypałam mąkę i smażyłam mieszając 2-3 minuty. Następnie wlałam sos z pieczenia schabu i mieszając gotowałam aż sos zgęstniał. Jeśli ktoś woli gładkie sosy może go zblendować albo przetrzeć przez sito. Nam kawałeczki mięciutkiej cebuli nie przeszkadzają.
Schab po sztygarsku podałam krojąc w grube plastry. Zjedliśmy go z kluskami śląskimi oraz surówką z kiszonej kapusty i buraka.
Smaczna Pyza życzy smacznego!
Dzień dobry
OdpowiedzUsuńChciałabym upiec jednocześnie 2 schaby o podanej przez Panią wielkości, nie wie Pani może jak długo powinnam je piec ? Mięsa w sumie będzie 2 razy tyle, ale mam przeczucie, że 2 razy dłuższy czas pieczenia to będzie za długo.
Pytam bo 1 schab upiekł się perfekcyjnie - był mięciutki i nie wysuszony, piekłam już schab wg. wielu przepisów, ale ten wyszedł idealny, i chciałabym to powtórzyć przy pieczeniu 2 jednocześnie.
Pozdrawiam
C.
Jeśli kawałki są dwa, każdy mniej więcej taki jak w przepisie to nawet jeśli będą piekły się razem, obok siebie, leżąc na jednej blasze wystarczy czas taki sam jak przy pieczeniu jednego kawałka. Dobrze byłoby gdyby się nie stykały, żeby był miedzy nimi nieduży odstęp aby gorące powietrze mogło spokojnie dotrzeć do mięsa ze wszystkich stron
UsuńNie miałam czasu wcześniej napisać.
UsuńDziękuje zarówno za przepis jak i za poradę - piekłam w 2 naczyniach, żeby mięso nie miało za ciasno (jednego schaba z kiałbasą wg. Pani przepisu, drugiego ze śliwkami - oba idealnie sprawdziły sie jako domowa wędlina na rodzinnym przyjęciu). Piekłam co prawda ciut dłużej (z konieczności - mąż spóźniał się z powrotem z pracy), ale mięso upiekło się idealnie.
Swoją drogą pochodze ze śląska, ale wśród mojej rodziny potrawa ta nie jest znana - teraz już będzie.
Dziękuję i pozdrawiam
C.
Bardzo się cieszę, że wszystko się udało :) Pozdrawiam!
Usuń