Mięso. Sos. Grzyby. Wieprzowina duszona w sosie winno-paprykowym, z borowikami
Mięciutkie mięso w pysznym sosie z papryką i grzybami. Zapach był tak apetyczny, że nie mogliśmy doczekać się obiadu. Takie potrawy nam najbardziej smakują z kaszą, która świetnie łączy się z sosem, ale makaron czy ziemniaki też pasują więc przygotujcie to co lubicie. Jako dodatek wystarczyły nam ogórki małosolne.
Alkohol dodany w niewielkich ilościach do duszonych czy pieczonych potraw bardzo podnosi smak dania. Mięsa lubią dodatek czegoś mocniejszego. Udka duszone z pieczarkami i żubrówką były bardzo delikatne i pyszne. A jeśli zostanie Wam po imprezie trochę wina w butelce możecie je zamrozić i potem wykorzystać właśnie do sosu.
Zobacz też przepis na Gulasz z indyka z kurkami
Szynka wieprzowa duszona w sosie winno paprykowym z borowikami
czas przygotowania : ok. 2 godzin
składniki :
sposób przygotowania : wybierając wieprzowinę do duszenia staram się wziąć kawałek podłużny, bez przerostów, taki pucek. Tym razem wybrałam szynkę wieprzową. To chude mięso więc duszone w aromatycznym sosie będzie smaczne i nie wyschnie.
Mięso pokroiłam w poprzek włókien, na plastry grubości ok. 2 cm. Leciutko zbiłam je tłuczkiem przykrywając folią spożywczą - nie tyle żeby spłaszczyć, ale zmiękczyć mięso. Każdy kawałek oprószyłam lekko solą. Mąkę wymieszałam z papryką o obtoczyłam mięso. Cebule obrałam i pokroiłam w kosteczkę. Papryczkę oczyściłam z nasion, posiekałam.
W rondlu rozgrzałam 2 łyżki masła. Obsmażyłam mięso, ale nie rumieniąc zbyt mocno żeby papryka nie zgorzkniała. Przekładałam na talerz. Na tłuszcz pozostały w naczyniu wrzuciłam cebulę i chili, przesmażyłam. Dodałam z powrotem mięso. Dołożyłam liść laurowy, podlałam winem i taką samą ilością gorącego wywaru w włoszczyzny. Dusiłam na małym ogniu ok. 30-40 minut aż mięso zmiękło. Gdyby sos nadmiernie odparował trzeba dolać więcej bulionu albo wody.
Grzyby oczyściłam, opłukałam, osączyłam i pokroiłam w plastry. Przesmażyłam je na mocno rozgrzanym maśle żeby nieco odparowały i lekko się zrumieniły. Przełożyłam do podduszonego mięsa i dusiłam jeszcze razem ok. 30 minut. Już nie zagęszczałam sosu bo zgęstniał od mąki, w której obtaczałam mięso. Gdyby był zbyt rzadki można go odparować zdejmując pokrywkę albo rozrobić łyżeczkę mąki z odrobiną zimnej wody, dolać do duszonej potrawy i dusić jeszcze kilka minut.
Podałam z kaszą jęczmienną i ogórkami małosolnymi.
Alkohol dodany w niewielkich ilościach do duszonych czy pieczonych potraw bardzo podnosi smak dania. Mięsa lubią dodatek czegoś mocniejszego. Udka duszone z pieczarkami i żubrówką były bardzo delikatne i pyszne. A jeśli zostanie Wam po imprezie trochę wina w butelce możecie je zamrozić i potem wykorzystać właśnie do sosu.
Zobacz też przepis na Gulasz z indyka z kurkami
Szynka wieprzowa duszona w sosie winno paprykowym z borowikami
czas przygotowania : ok. 2 godzin
składniki :
- ok. 1 kg szynki wieprzowej b/k
- 1-2 łyżki mąki
- 1 łyżka papryki słodkiej mielonej
- 2 cebule
- 1 papryczka chili
- ok. 1/2 kg świeżych niedużych borowików
- 2-3 łyżki masła klarowanego
- 1/2 szkl. białego półwytrawnego wina
- 1/2 szkl. bulionu jarzynowego albo wody
- do smaku - sól, pieprz ziołowy, liść laurowy
sposób przygotowania : wybierając wieprzowinę do duszenia staram się wziąć kawałek podłużny, bez przerostów, taki pucek. Tym razem wybrałam szynkę wieprzową. To chude mięso więc duszone w aromatycznym sosie będzie smaczne i nie wyschnie.
Mięso pokroiłam w poprzek włókien, na plastry grubości ok. 2 cm. Leciutko zbiłam je tłuczkiem przykrywając folią spożywczą - nie tyle żeby spłaszczyć, ale zmiękczyć mięso. Każdy kawałek oprószyłam lekko solą. Mąkę wymieszałam z papryką o obtoczyłam mięso. Cebule obrałam i pokroiłam w kosteczkę. Papryczkę oczyściłam z nasion, posiekałam.
W rondlu rozgrzałam 2 łyżki masła. Obsmażyłam mięso, ale nie rumieniąc zbyt mocno żeby papryka nie zgorzkniała. Przekładałam na talerz. Na tłuszcz pozostały w naczyniu wrzuciłam cebulę i chili, przesmażyłam. Dodałam z powrotem mięso. Dołożyłam liść laurowy, podlałam winem i taką samą ilością gorącego wywaru w włoszczyzny. Dusiłam na małym ogniu ok. 30-40 minut aż mięso zmiękło. Gdyby sos nadmiernie odparował trzeba dolać więcej bulionu albo wody.
Grzyby oczyściłam, opłukałam, osączyłam i pokroiłam w plastry. Przesmażyłam je na mocno rozgrzanym maśle żeby nieco odparowały i lekko się zrumieniły. Przełożyłam do podduszonego mięsa i dusiłam jeszcze razem ok. 30 minut. Już nie zagęszczałam sosu bo zgęstniał od mąki, w której obtaczałam mięso. Gdyby był zbyt rzadki można go odparować zdejmując pokrywkę albo rozrobić łyżeczkę mąki z odrobiną zimnej wody, dolać do duszonej potrawy i dusić jeszcze kilka minut.
Podałam z kaszą jęczmienną i ogórkami małosolnymi.
Pyszności, aż się przypominają domowe obiadki.
OdpowiedzUsuńSuper mięsko.....pyszne😃 dziękuję za przepis
OdpowiedzUsuń