Jajecznica z purchawkami. Jajka na czasznicy oczkowatej

Dzisiaj jajecznica z purchawkami a konkretnie z czasznicami oczkowatymi. Wielu z Was na pewno bardzo się zdziwi co ta Pyza znowu dziwnego wymyśliła, ale zapewniam, że to wcale nie takie dziwactwo jakby się mogło wydawać.

Purchawki, purchawice i czasznice to grzyby w przeważającej części jadalne, chociaż warunkowo. Tym warunkiem jest ich dojrzałość. Do zebrania i zjedzenia nadają się owocniki bardzo młode i zupełnie białe w środku. Z czasznic oczkowatych jada się tzw. glebę czy górną część takiego grzyba obraną ze skórzastej błony. Pokrojone w plasterki i usmażone są naprawdę bardzo smaczne i przy okazji spróbujcie. Można też ten ich biały środek ususzyć i zmielić na przyprawę do potraw. To co, odważycie się?

Dużo "dziwnych" grzybów nadaje się do jedzenia i mało kto je zbiera. Taki galaretek kolczasty, np. zamarynowany, smakuje bardzo ciekawie.

Jajecznica z czasznicą oczkowatą

czas przygotowania: ok. 10 minut
składniki na 2 porcje:

• 6 niedużych, młodych czasznic oczkowatych albo 2 większe
  
• 4 plasterki boczku
• 4-6 jajek   
• 1-2 łyżeczki smalcu albo oleju 
• do smaku - sól, biały pieprz mielony
•  
• 1/2 pęczka szczypiorku cienkiego

Jak zrobić jajecznicę z czasznicami?

Czasznice dokładnie oczyściłam i opłukałam. Obrałam ze skórki a wewnętrzną, górną część owocnika, taką kulkę, oddzieliłam i pokroiłam w plastry. Boczek pokroiłam w kosteczkę a szczypiorek posiekałam.

Na patelni rozgrzałam tłuszcz i wrzuciłam boczek. Kiedy się lekko zrumienił dołożyłam plasterki grzybów i obsmażyłam przez 3-4 minuty. Wbiłam jajka, doprawiłam niewielką ilością soli i większą pieprzu. Smażyłam jajecznicę aż jajka ścięły się tak jak lubię. Po przełożeniu na talerzyki posypałam obficie szczypiorkiem.

Prościzna, prawda? I jakie smaczne śniadanie!