Kurczak pieczony z pomidorowym ryżem i ziołami toskańskimi

Ale pachnący i pyszny wyszedł ten kurczak! Z dodatkiem pomidorowego ryżu był pysznym obiadem dla całej rodziny.

Lubimy takie aromatyczne, dobrze doprawione ziołami mięso. Dodatki można zmieniać, skład przypraw też a najważniejsze jest to, że pracy przy przygotowaniach naprawdę nie dużo. Wystarczy natrzeć i odstawić na trochę a potem przecież piecze się już prawie samo. Do tego jakieś kolorowe, pyszne dodatki i jest smakowicie.

Kawałki kurczaka można też upiec razem z młodymi warzywami - żadnego brudzenia garnków bo cały obiad piecze się na jednej blasze w piekarniku!

kurczak pieczony , kurczę pieczone , zioła toskańskie , w ziołach , z ziołami , drób , kurczaczek z ryżem , ryż , obiad z piekarnika , mięso , pomidory , kuchnia domowa , najlepsze potrawy , domowe jedzenie ,



Kurczę pieczone w ziołach toskańskich z pomidorowym ryżem

czas przygotowania: ok. 30 minut + czas marynowania mięsa + czas pieczenia
składniki na 4 duże porcje:
  • 1 kurczak zagrodowy, ok. 1500g
  • 4 łyżki mieszanki ziół toskańskich (płatki suszonych pomidorów, sól jodowana, bazylia, czosnek, oregano, cebula, pietruszka)
  • 1 płaska łyżeczka soli
  • 2 łyżki oleju roślinnego
  • 2 główki czosnku 

  • 3/4 szkl. ryżu długoziarnistego
  • 6 dojrzałych, mięsistych pomidorów
  • 1 szalotka
  • 1 łyżeczka masła
  • 3/4 szkl. sosu spod kurczaka
  • 1/2 szkl. wody

  • natka pietruszki
  • bazylia
  • pomidorki koktajlowe

kurczak pieczony , kurczę pieczone , zioła toskańskie , w ziołach , z ziołami , drób , kurczaczek z ryżem , ryż , obiad z piekarnika , mięso , pomidory , kuchnia domowa , najlepsze potrawy , domowe jedzenie ,


Jak zrobić kurczaka pieczonego w ziołach toskańskich?

Tuszkę kurczaka dokładnie umyłam i osuszyłam.  Ostrym nożem podzieliłam tuszkę na 4 części/ćwiartki odcinając kręgosłup z żebrami oraz górne części skrzydełek - odcięte części można wykorzystać do przygotowania wywaru pod inne danie.

Zioła toskańskie i sól wymieszałam z olejem a powstałą pastą posmarowałam części kurczaka. Naczynie z mięsem szczelnie przykryłam i wstawiłam do lodówki na przynajmniej godzinę a najlepiej kilka.

Zamarynowanego kurczaka wyjęłam z lodówki na ok. godzinę przed planowanym pieczenie. Ułożyłam go w naczyniu żaroodpornym i piekłam ok. godziny w temp. 170 st. C podlewając najpierw ok. 1/2 szkl. wody a później polewając wytworzonym sosem. Razem z kurczakiem w naczyniu piekły się też 2 całe główki czosnku - przekażą nieco swojego aromatu do sosu i mięsa a potem mięciutkie ząbki wyjęte z łupinek będą pysznym dodatkiem do tej potrawy.  Po upieczeniu mięso przykryłam i zostawiłam na 10 minut żeby odpoczęło.

Kiedy kurczak był już prawie upieczony wypłukałam ryż i osączyłam dokładnie na sicie. Pomidory sparzyłam i pokroiłam w niedużą kostkę. Szalotkę obrałam i posiekałam. Cebulkę zeszkliłam w rondlu na odrobinie masła. Wsypałam ryż i smażyłam go kilka chwil mieszając. Dodałam pomidory oraz trochę sosu spod kurczaka i wody. Nie dodawałam soli bo sos od kurczaka już ją zawiera. Ryż gotowałam pod przykryciem na małym ogniu aż wchłonął cały płyn i zmiękł. Po ugotowaniu dodałam do ryżu trochę posiekanej natki pietruszki.

Pieczonego kurczaka podałam na pomidorowym ryżu obficie posypując posiekaną natką pietruszki, listkami bazylii i obkładając małymi pomidorkami oraz pieczonym czosnkiem.


kurczak pieczony , kurczę pieczone , zioła toskańskie , w ziołach , z ziołami , drób , kurczaczek z ryżem , ryż , obiad z piekarnika , mięso , pomidory , kuchnia domowa , najlepsze potrawy , domowe jedzenie ,


6 komentarzy:

  1. Ależ to musi być pyszne

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam.ja troche z innej beczki.korzystam z pani przepisow od jakiegos czasu,mialabym kilka pytan.robilam ostatnio papryke marynowana wyszla pyszna teraz zamierzam zrobic ogorki konserwowe i w zwiazku z tym chcialabym zapytac czy beda rownie kwasne jak papryka bo z tego co widze proporcje octu sa mniejsze niz w papryce (lubimy kwasne,do papryki tez dalam 100 ml wiecej octu niz w przepisie:)).chcialabym tez poprosic o przepis na kompot gruszkowy i kompot z sliwek wegierek.pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ogórki konserwowe, które robię są zdecydowanie słodkawe i zalewa nie jest bardzo mocna bo tylko takie ogórki lubimy. Jeśli wolisz mocne to musisz zmienić proporcje w zalewie. Kompotu z gruszek i węgierek raczej nie robię bo nie mam gdzie trzymać, ale wystarczy włożyć obrane kawałki gruszek albo wypestkowane śliwki do słoików, dodać goździki i cynamon, i zalać wodą z cukrem (słodkość wedle gustu) a potem zapasteryzować

      Usuń
    2. Dziekuje slicznie,w weekend zabieram sie do roboty,dzis kolejna porcje papryki robilam:).a robila Pani kiedys pikle??kiedys z jakiegos przepisu robilam ale nie wyszly za specjalne,a pani przepisy jednak sa juz sprawdzone i zawsze jest pysznie.

      Usuń
  3. Dostala pani odemnie wiadomosc w sprawie ogorkow konserwowych i kompoto??nie jestem peewna czy wiadomosc poszla

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło jeśli zostawisz swój komentarz i odwiedzisz mnie znowu. Jeśli ugotowałeś albo upiekłeś coś z przepisu znalezionego tutaj zrób zdjęcie i pochwal się przysyłając je do mnie.

Print Friendly and PDF
Copyright © Smaczna Pyza , Blogger