Najlepsza zupa cebulowa
Zupa cebulowa to proste, ale wykwintne danie. Klasyczne, rodem z Francji, ale doskonale sprawdza się na moim polskim stole. Taka zupa z cebuli, na prawdziwym rosole, doskonale rozgrzewa w zimowy dzień.
Żeby zrobić prawdziwą i pyszną zupę cebulową nie trzeba mieć wcale dużych umiejętności kulinarnych. To prosta zupa. Przecież pokroić cienko cebulę każdy da radę! Oprócz cebuli potrzebny jest też dobry wywar mięsno-jarzynowy. Można wykorzystać niedzielny rosół, a rosół to nie taka wielka filozofia i gotuje się właściwie sam jak już wszystkie składniki umieścicie w garze. Mnie najbardziej smakuje ta zupa zrobiona na rosole wołowym albo wołowo-indyczym, ale nada się każdy. Jeszcze trochę wina, brandy i tymianku, i taką zupą możecie zabłysnąć przed rodziną albo przyjaciółmi.
I jeszcze jedno. Nie bójcie się dodatku wina i brandy do zupy. Wcale nie będzie "pod prądem", bo podczas gotowania procenty wyparują, a w zupie zostanie tylko smak, który bardzo ją wzbogaca. Spokojnie możecie podać ją nawet dzieciom.
Chcecie przepis? Jestem pewna, że nie pożałujecie, bo to świetna, rozgrzewająca zupa. Na pewno będzie Wam smakować.
czas przygotowania: ok. 1 godz. + czas gotowania rosołu
składniki:
Zobacz przepis na przepyszny Barszcz ukraiński
Cebule obrałam i pokroiłam w cienkie półplasterki. Na liście składników podałam ilość cebuli już obranej i pokrojonej.
W szerokim garnku rozgrzałam niezbyt mocno olej z masłem. Wrzuciłam poszatkowaną cebulę. Smażyłam nie niezbyt mocnym ogniu przez ok. 15 minut. Często też mieszałam pilnując żeby cebula jeszcze się nie rumieniła. Kiedy cebula zmiękła dosypałam sól, cukier i dorzuciłam zwitek tymianku z liśćmi laurowymi - po prostu związałam je kuchenną nicią żeby później było łatwiej wyjąć je z zupy. Smażyłam cebulą kolejne 15-20 minut, dalej często mieszając. W tym czasie cebula może się już lekko rumienić czyli karmelizować.
Gdy cebula była mięciutka i zezłocona posypałam ją mąką i smażyłam kilka minut żeby mąka straciła surowość i dobrze połączyła się z cebulą. Następnie wlałam ok. 500 ml rosołu i brandy. Mieszałam dość intensywnie przez kilka chwil żeby mąka rozpuściła się w płynie i nie było grudek. Dolałam resztę rosołu i białe wino. Gotowałam jeszcze powoli jakieś pół godziny. Na koniec doprawiłam zupę solą i świeżo mielonym pieprzem.
Zupę podałam z grzankami z bułki i startym żółtym serem.
Bułkę bagietkę pokroiłam na kromki grubości niecałego centymetra. Ułożyłam je na blasze i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180 st. C. Piekłam aż ładnie się zrumieniły czyli ok. 10-12 minut. Niczym ich nie smarowałam, ale można je na koniec posypać startym serem i zapiec. Ja jednak wolę podać starty ser oddzielnie i każdy posypuje sobie nim zupę wedle uznania.
Inspiracją do mojej zupy był przepis z książki Julii Child "Gotuj z Julią"
Żeby zrobić prawdziwą i pyszną zupę cebulową nie trzeba mieć wcale dużych umiejętności kulinarnych. To prosta zupa. Przecież pokroić cienko cebulę każdy da radę! Oprócz cebuli potrzebny jest też dobry wywar mięsno-jarzynowy. Można wykorzystać niedzielny rosół, a rosół to nie taka wielka filozofia i gotuje się właściwie sam jak już wszystkie składniki umieścicie w garze. Mnie najbardziej smakuje ta zupa zrobiona na rosole wołowym albo wołowo-indyczym, ale nada się każdy. Jeszcze trochę wina, brandy i tymianku, i taką zupą możecie zabłysnąć przed rodziną albo przyjaciółmi.
I jeszcze jedno. Nie bójcie się dodatku wina i brandy do zupy. Wcale nie będzie "pod prądem", bo podczas gotowania procenty wyparują, a w zupie zostanie tylko smak, który bardzo ją wzbogaca. Spokojnie możecie podać ją nawet dzieciom.
Chcecie przepis? Jestem pewna, że nie pożałujecie, bo to świetna, rozgrzewająca zupa. Na pewno będzie Wam smakować.
Francuska zupa cebulowa
czas przygotowania: ok. 1 godz. + czas gotowania rosołu
składniki:
- 1 kg cebuli - waga po obraniu i pokrojeniu
- 4 łyżki masła
- 2 łyżki oleju roślinnego
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka cukru
- 2 łyżki mąki pszennej
- 60 m brandy lub koniaku
- 300 ml białego wina - wytrawne lub półwytrawne
- ok. 1,5 l rosołu na wołowinie i indyku
- kilka gałązek tymianku lub 1 łyżeczka suszonych listków
- 2 liście laurowe
- do smaku - sól, świeżo mielony pieprz czarny
Zobacz przepis na przepyszny Barszcz ukraiński
Jak zrobić najlepszą zupę cebulową?
Cebule obrałam i pokroiłam w cienkie półplasterki. Na liście składników podałam ilość cebuli już obranej i pokrojonej.
W szerokim garnku rozgrzałam niezbyt mocno olej z masłem. Wrzuciłam poszatkowaną cebulę. Smażyłam nie niezbyt mocnym ogniu przez ok. 15 minut. Często też mieszałam pilnując żeby cebula jeszcze się nie rumieniła. Kiedy cebula zmiękła dosypałam sól, cukier i dorzuciłam zwitek tymianku z liśćmi laurowymi - po prostu związałam je kuchenną nicią żeby później było łatwiej wyjąć je z zupy. Smażyłam cebulą kolejne 15-20 minut, dalej często mieszając. W tym czasie cebula może się już lekko rumienić czyli karmelizować.
Gdy cebula była mięciutka i zezłocona posypałam ją mąką i smażyłam kilka minut żeby mąka straciła surowość i dobrze połączyła się z cebulą. Następnie wlałam ok. 500 ml rosołu i brandy. Mieszałam dość intensywnie przez kilka chwil żeby mąka rozpuściła się w płynie i nie było grudek. Dolałam resztę rosołu i białe wino. Gotowałam jeszcze powoli jakieś pół godziny. Na koniec doprawiłam zupę solą i świeżo mielonym pieprzem.
Zupę podałam z grzankami z bułki i startym żółtym serem.
Jak zrobić grzanki?
Bułkę bagietkę pokroiłam na kromki grubości niecałego centymetra. Ułożyłam je na blasze i wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180 st. C. Piekłam aż ładnie się zrumieniły czyli ok. 10-12 minut. Niczym ich nie smarowałam, ale można je na koniec posypać startym serem i zapiec. Ja jednak wolę podać starty ser oddzielnie i każdy posypuje sobie nim zupę wedle uznania.
Inspiracją do mojej zupy był przepis z książki Julii Child "Gotuj z Julią"
Uwielbiam dobrze zrobioną zupę cebulową.
OdpowiedzUsuńMogę tulko zapewnić że moja jest właśnie dobrze zrobiona
UsuńCebulowa to królowa zup!
OdpowiedzUsuńJestem skłonna się zgodzić 😊
Usuń