Dżem marchewkowy z cytryną i limoncello

Bardzo lubię marchewkę i często ją jemy. Zwykle przygotowuję z niej surówkę albo duszę i podaję jako jarzynkę do obiadu. Oczywiście nie liczę ile marchewki używam do różnych zup, samych wywarów czy jarzynowych mieszanek, bo to każdy kto gotuje wie. Lubimy też pochrupać surowa marchew tak po prostu, zamiast chipsów czy innych przekąsek. Ważne żeby była smaczna i z dobrego źródła czyli nie nawożona jakimiś świństwami. 

Ciasto marchewkowe to jedno z moich ulubionych i dość często robię je w różnych odsłonach.

Ale z marchewki można też robić przetwory bo chociaż jest dostępna przez cały rok to przecież dużo łatwiej i przyjemniej otworzyć zimą po prostu słoiczek z marchewkowymi piklami czy dżemem. No właśnie - dżem z marchewki. Pierwszy raz jadłam go kilka lat temu na jakichś targach kulinarnych. Byłam zdziwiona smakiem i postanowiłam go zrobić sama w domu. Udał się świetnie więc dzielę się z Wami prostym przepisem na niezwykle smaczny domowy dżem.

Dżem marchwiowy z cytryną i likierem limoncello


czas przygotowania: ok. 2-3 godzin
składniki:

• 1 kg marchewki
• 100-200 ml wody
• 500 g cukru zwykłego
• sok z 1-2 cytryn
• ew. skórka otarta z cytryny
• ew. 100 ml likieru limoncello

Jak zrobić dżem marchewkowy?

Marchewkę oczyściłam i starłam na tarce o dużych oczkach. Przełożyłam do garnka i wlałam wodę. Jej ilość zależy od soczystości marchewki i ma tylko ułatwić warzywu ugotowanie. Marchewkę dusiłam na małym ogniu ok. 20 minut aż zmiękła. Dodałam cukier i sok z cytryny, smażyłam cały czas na małym ogniu, aż wiórki zrobiły się szkliste a większość płynu odparowała. Skórki cytrynowej nie dodawałam bo zależało mi na delikatnym cytrynowym posmaku. Dolałam limoncello i smażyłam jeszcze aż płyn ponownie odparował. Gotowy dżem przełożyłam do wyparzonych słoików, założyłam zakrętki i odstawiłam do wystudzenia stawiając do góry dnem.

Taki dżem mogą jeść także dzieci bo podczas smażenia cały alkohol z likieru ulotni się pozostawiając tylko swój smak.

Marchew można po prostu pokroić w kostkę a po ugotowaniu zmiksować warzywo i otrzymaną gładką masę smażyć z cukrem i pozostałymi składnikami aż zgęstnieje. Ja jednak wolę ten dżem z wyczuwalnymi, acz bardzo miękkimi, wiórkami marchewki.

Limoncello możecie pominąć albo zastąpić sokiem cytrynowym wymieszanym pół na pół ze spirytusem.

Z podanej ilości składników nałożyłam dżem do 2 słoików o poj. 280 ml i 3 słoików o poj.180 ml