Babka piaskowa cytrynowa

Wielkanoc bez babki to nie Wielkanoc. Babka być musi no i będzie. Puszysta, pachnąca i słodka. Piekłam już różne babki, ale tym razem proponuję Wam babeczkę bardzo prostą i mało pracochłonną. Taką, którą możecie upiec nawet w ostatniej chwili.

To ostatni wpis przez świętami więc przepis przepisem, ale chciałabym złożyć wszystkim czytelnikom, gościom i przyjaciołom, serdeczne życzenia.

Życzę Wam zdrowych, smacznych i spokojnych świąt. Dużo zdrowia, radości i wszystkiego najlepszego. Odpoczywajcie, cieszcie się, bawcie i zajadajcie same pyszności!
 
Gdyby ktoś szukał jeszcze inspiracji na świąteczne dania to wszystkie przepisy znajdziecie w zakładce Wielkanoc.

Babka piaskowa o smaku cytrynowym

czas przygotowania: 15 minut + czas pieczenia i studzenia
składniki: 

• 4 średnie jajka
• 200 g zwykłego cukru
• 150 g masła extra
• 1 op. cukru ze skórką cytrynową
• 200 g mąki pszennej tortowej 
• 3 op. kisielu cytrynowego bez cukru. 35 g każdy
• 1 łyżka mąki ziemniaczanej
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• sok z połowy cytryny 
• szczypta soli
•  
• do formy - 1 łyżeczka masła 
• 2-3 łyżki bułki tartej
•  
• do dekoracji - cukier puder 
• otarta skórka z cytryny

Jak zrobić babkę cytrynową? 

Foremkę na babkę wysmarowałam wewnątrz cienko masłem i wysypałam tartą bułką. Do jednej miski przesiałam mąkę zwykłą, mąkę ziemniaczaną, proszek do pieczenia i kisiel w proszku.

Do drugiej miski włożyłam miękkie masło. Miksowałam je przez kilka minut żeby nabrało puszystości. Następnie, nie przerywając miksowania, stopniowo dodawałam cukier zwykły, cukier ze skórką cytrynową, sól oraz jajka. Kiedy masa była gładka i puszysta zmniejszyłam obroty miksera i zaczęłam dodawać powoli mieszankę sypkich składników. Wlałam też sok z cytryny. Kiedy wszystkie składniki się połączyły przełożyłam ciasto do naszykowanej formy. Wyrównałam wierzch.

Formę wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 170 st. C. Babkę piekłam 50 minut. Przed wyjęciem radzę sprawdzić stan ciasta w środku przy pomocy patyczka.

Jeszcze ciepłą babkę wyjęłam ostrożnie z formy. Po ostudzeniu oprószyłam cukrem pudrem i posypałam skórką cytrynową. Można przybrać świeżymi, jadalnymi kwiatkami np. fiołkami wonnymi albo bratkami.