Mała drożdżówka z rabarbarem i gruszką
Upiekłam małą, ale przepyszną drożdżówkę z rabarbarem, gruszką i kruszonką. Ot tak, po prostu. Domowe drożdżowe ciasto jest najlepsze pod słońcem!
Czasami człowieka najdzie na zrobienie ciasta nawet po nocy. Któregoś wieczoru tak mnie dopadło, że nie wytrzymałam i poszłam do kuchni zagniatać drożdżowe ciasto. Na szczęście drożdże mam w domu prawie zawsze a do wykorzystania była odrobina rabarbaru. Niestety, nie jestem jego wielką miłośniczką więc dla przełamania smaku postanowiłam dodać do ciasta jeszcze gruszkę. Czułam, że to dobry pomysł i nie pomyliłam się. Wieczór na szczęście był całkiem ciepły, ciasto rosło jak na drożdżach i nie zarwałam całej nocy. A rano, do porannej kawy, mogliśmy zjeść sobie po kawałku świeżutkiej, pachnącej drożdżówki.
Ja wiem, że dla niektórych drożdżowe ciasto wydaje się wyższą szkołą jazdy kulinarnej, ale wierzcie mi, że naprawdę nie trzeba wiele umiejętności żeby je zrobić. Podstawą jest żeby składniki miały zbliżoną, najlepiej tzw. pokojową, temperaturę - lekko cieplejszy powinien być tylko płyn i tłuszcz, ale też nie za gorące żeby nie zabić drożdży. Poza tym drożdżówce trzeba poświęcić trochę pracy i cierpliwości aby je dobrze wyrobić. Ja wyrabiam ręcznie bo lubię, uspokaja mnie ta czynność, ale jeśli macie dobry mikser z hakiem to możecie wyrobić ciasto maszynowo. A wyrobione ciasto to już prawie gotowe do pieca i to wszystko!
Ciasto drożdżowe z rabarbarem, gruszką i kruszonką
czas przygotowania: 30 minut + czas wyrastania + czas pieczenia
składniki:
Jak zrobić ciasto drożdżowe z rabarbarem i gruszką?
KRUSZONKA - wszystkie składniki roztarłam rękami aż połączyły się i powstał taki mokry piasek. Odłożyłam do lodówki do schłodzenia.
CIASTO - Mąkę przesiałam do miski. Drożdże wkruszyłam do kubka. Dodałam 2 łyżki cukru, 1 łyżkę mąki i połowę lekko podgrzanej maślanki. Wymieszałam dokładnie i odstawiłam na 15 minut żeby całość podrosła.
Do mąki dodałam resztę zwykłego cukru, sól, cukier waniliowy, żółtko i wyrośnięty zaczyn. Zaczęłam zagniatać ciasto. Kiedy składniki się połączyły powoli dolałam stopione, przestudzone masło i wyrabiałam dalej przez ok. 15 minut aż ciasto było gładkie i elastyczne. Przykryłam miskę ściereczką i odstawiłam ciasto do wyrastania na ok. godzinę - przez ten czas powinno podwoić swoją objętość.
Rabarbar umyłam, pokroiłam w poprzek na kawałeczki grubości ok. 1-1,5 cm. Gruszkę obrałam, usunęłam gniazdo nasienne, pokroiłam na ósemki.
Blaszkę, tortownicę śr. 21 cm, wysmarowałam wewnątrz masłem i wysypałam tartą bułką. Wyrośnięte ciasto lekko zagniotłam odgazowując i przełożyłam do naszykowanej formy. Przykryłam ściereczką i odstawiłam ponownie do wyrastania.
Kiedy ciasto podrosło na wierzchu ułożyłam kawałki gruszek a między nimi powtykałam kawałeczki rabarbaru. Całość posypałam kruszonką i odstawiłam jeszcze na chwilę.
Wyrośnięte ciasto wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180 st. C. Piekłam 45 minut. Po upieczeniu wyjęłam z piekarnika, ale pozwoliłam mu wystygnąć w formie.
Czasami człowieka najdzie na zrobienie ciasta nawet po nocy. Któregoś wieczoru tak mnie dopadło, że nie wytrzymałam i poszłam do kuchni zagniatać drożdżowe ciasto. Na szczęście drożdże mam w domu prawie zawsze a do wykorzystania była odrobina rabarbaru. Niestety, nie jestem jego wielką miłośniczką więc dla przełamania smaku postanowiłam dodać do ciasta jeszcze gruszkę. Czułam, że to dobry pomysł i nie pomyliłam się. Wieczór na szczęście był całkiem ciepły, ciasto rosło jak na drożdżach i nie zarwałam całej nocy. A rano, do porannej kawy, mogliśmy zjeść sobie po kawałku świeżutkiej, pachnącej drożdżówki.
Ja wiem, że dla niektórych drożdżowe ciasto wydaje się wyższą szkołą jazdy kulinarnej, ale wierzcie mi, że naprawdę nie trzeba wiele umiejętności żeby je zrobić. Podstawą jest żeby składniki miały zbliżoną, najlepiej tzw. pokojową, temperaturę - lekko cieplejszy powinien być tylko płyn i tłuszcz, ale też nie za gorące żeby nie zabić drożdży. Poza tym drożdżówce trzeba poświęcić trochę pracy i cierpliwości aby je dobrze wyrobić. Ja wyrabiam ręcznie bo lubię, uspokaja mnie ta czynność, ale jeśli macie dobry mikser z hakiem to możecie wyrobić ciasto maszynowo. A wyrobione ciasto to już prawie gotowe do pieca i to wszystko!
Ciasto drożdżowe z rabarbarem, gruszką i kruszonką
czas przygotowania: 30 minut + czas wyrastania + czas pieczenia
składniki:
- CIASTO - 270 g mąki pszennej luksusowej
- 150 ml gęstej, ukwaszonej maślanki
- 20 g świeżych drożdży
- 4 łyżki cukru zwykłego
- 1 łyżka cukru waniliowego
- 30 g masła
- 1 żółtko
- szczypta soli
- 120 g rabarbaru - 2 nieduże łodygi
- 1 gruszka Konferencja
- KRUSZONKA - 20 g masła
- 30 g mąki pszennej luksusowej
- 30 g cukru zwykłego
- do blaszki - 1 łyżeczka masła
- 2 łyżki bułka tarta
Jak zrobić ciasto drożdżowe z rabarbarem i gruszką?
KRUSZONKA - wszystkie składniki roztarłam rękami aż połączyły się i powstał taki mokry piasek. Odłożyłam do lodówki do schłodzenia.
CIASTO - Mąkę przesiałam do miski. Drożdże wkruszyłam do kubka. Dodałam 2 łyżki cukru, 1 łyżkę mąki i połowę lekko podgrzanej maślanki. Wymieszałam dokładnie i odstawiłam na 15 minut żeby całość podrosła.
Do mąki dodałam resztę zwykłego cukru, sól, cukier waniliowy, żółtko i wyrośnięty zaczyn. Zaczęłam zagniatać ciasto. Kiedy składniki się połączyły powoli dolałam stopione, przestudzone masło i wyrabiałam dalej przez ok. 15 minut aż ciasto było gładkie i elastyczne. Przykryłam miskę ściereczką i odstawiłam ciasto do wyrastania na ok. godzinę - przez ten czas powinno podwoić swoją objętość.
Rabarbar umyłam, pokroiłam w poprzek na kawałeczki grubości ok. 1-1,5 cm. Gruszkę obrałam, usunęłam gniazdo nasienne, pokroiłam na ósemki.
Blaszkę, tortownicę śr. 21 cm, wysmarowałam wewnątrz masłem i wysypałam tartą bułką. Wyrośnięte ciasto lekko zagniotłam odgazowując i przełożyłam do naszykowanej formy. Przykryłam ściereczką i odstawiłam ponownie do wyrastania.
Kiedy ciasto podrosło na wierzchu ułożyłam kawałki gruszek a między nimi powtykałam kawałeczki rabarbaru. Całość posypałam kruszonką i odstawiłam jeszcze na chwilę.
Wyrośnięte ciasto wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 180 st. C. Piekłam 45 minut. Po upieczeniu wyjęłam z piekarnika, ale pozwoliłam mu wystygnąć w formie.
Ależ puszysta!
OdpowiedzUsuńNigdy rabarbaru z gruszką nie łączyłam :)
a to bardzo smaczne połączenie - gruszka słodka a rabarbar kwaśny i uzupełniają się
UsuńMam nadzieje, ze mozna uzyc suszonych drozdzy, swiezych dawno nie widzialam...
OdpowiedzUsuńjak najbardziej można użyć suchych drożdży, chociaż przyznam, że zdecydowanie wolę piec na świeżych
Usuń