Nocna owsianka na jogurcie, z owocami

Owsianka. Przez niektórych ulubione śniadanie, dla wielu potrawa znienawidzona od dzieciństwa. Ja zawsze ją lubiłam, ale nie w każdej wersji. 

Płatki owsiane na owsiankę przede wszystkim gotuje się w mleku lub wodzie po to żeby zmiękły. Ale okazuje się, że to gotowanie wcale nie jest konieczne. No chyba, że ktoś lubi śniadanie na ciepło. Płatki zalane i odstawione na noc zmiękną nawet bez obróbki termicznej i rano mamy właściwie gotowe śniadanie. Takie płatki można zalać gorącym lub zimnym płynem - mlekiem krowim, roślinnym, wodą lub jogurtem a nawet sokiem owocowym, i odstawić pod przykryciem do lodówki. Ja wybieram ostatnio jogurt naturalny, który robię w domu. Bakterie znajdujące się w takim dobrym jogurcie powodują, że po kilku, kilkunastu godzinach płatki nim zalane są nie tylko miękkie, ale też lepiej przyswajalne dla naszego organizmu. Rano wystarczy dodać do owsianki jakieś owoce, orzechy czy co tam chcecie. I już mamy pyszne, zdrowe śniadanie. Taka owsianka to świetny pomysł na dobry początek dnia.  

Zapraszam na śniadanie mistrzów.

Owsianka z jogurtem naturalnym i owocami 

czas przygotowania: 5 minut + kilka/kilkanaście godzin
składniki na 2 porcje:

• 10 łyżek płatków owsianych zwykłych
• ok. 400-500 g jogurtu naturalnego 
• 1 persymona/kaki/sharon
• 4 czubate łyżki pestek granatu
• 3 łyżki wiórków kokosowych
• 2 łyżeczki ziaren sezamu 
• ew. 2 łyżeczki miodu naturalnego

Jak zrobić nocną owsiankę na jogurcie?

Wieczorem do naczynia wsypuję płatki owsiane. Takie suche, zwykłe, najzwyklejsze. Dodaję też 2 łyżki wiórków kokosowych, ale to nie jest konieczne. Zalewam je jogurtem naturalnym i mieszam. No i koniec. Naczynie przykrywam szczelnie i odstawiam do lodówki na noc.

Następnego dnia rano wyjmuję naczynie i zawartość przekładam do miseczek. Można owsiankę nieco osłodzić odrobiną miodu, ale do kwestia Waszego smaku. Ja lubię dodać jeszcze na wierzch owsianki  owoce. Takie jakie akurat mam pod ręką. Można je pokroić w dowolne kawałki i ułożyć na wierzchu albo posiekać i wymieszać z owsianką. Pełna dowolność. Dobrze też dodać do owsianki jakieś ziarenka żeby urozmaicić konsystencję.

Ja swoją owsiankę posypałam czarnym sezamem, resztą wiórków kokosowych, pestkami granatu i udekorowałam kawałkami persymony/kaki/sharona. Te kwiatki wycięłam z plastrów owocu zwykłą foremką do ciasteczek. To co zostało z plasterków posiekałam i wymieszałam z owsianką.