Będąc na Orawie wybrałam się na bacówkę. Tak, NA bacówkę a nie DO niej. Tam się tam mówi - może dlatego, że bacówka na hali więc idzie/jedzie się na halę ... Jak mówił tak mówił, grunt, że dotarłam tam i to nie jeden raz w ciągu 10 dni pobytu.
Obejrzyjcie kilka zdjęć, migawek, jakie zrobiłam będąc na bacówce. Będą nie tylko sery, ale także stwory napotkane na hali. Wegetarianom i wrażliwcom radzę nie oglądać do końca. I proszę bez tekstów o mordowaniu czy czegoś takiego... To po prostu życie i realizm....
Na bacówce chłopaki gościnne - od razu częstują żentycą, serwatką z mleka owczego. Ponieważ docieraliśmy tam zwykle po kilkugodzinnym grzybobraniu to kubek czy dwa żentycy przywracał siły jak nic innego ! Opiłam się jej zawsze jak bąk bo bardzo lubię jej orzeźwiający smak. Osobom o wrażliwszych żołądkach radzę uważać bo chociaż jest pyszna to miejskie brzuszki czasami buntują się dostając takie coś. Ja na szczęście nie mam z tym problemu.
Na bacówce robi się sery 2 razy dziennie. Powstają tu oscypki i gołki. Niestety docierałam tam o takiej porze gdy pierwsza partia już powstała a do drugiej dopiero się przymierzano. Nie mam więc fotek z etapu formowania serków. Mogłam sobie jednak popatrzeć na sery już leżące z solance albo te wędzone. No i oczywiście na bundz, twaróg z mleka owczego. I po cichu powiem, że na patrzeniu się nie kończyło....
Ponieważ hoduje się tam całkiem duże stada owiec więc można poza serami kupić także mięso - jagnięcinę i baraninę. Popyt jest tak duży, że trzeba zamawiać je kilka miesięcy wcześniej. Taka jagnięcina prosto z hali jest cudowna w smaku a wrażliwym przypominam, że mięso nie rośnie na drzewie pakowane od razu w folię czy na tackach.
bacówka gdzieś na Orawie |
żentyca - po grzybobraniu coś pysznego ! |
kubki na żentycę |
gołki - sery z mleka mieszanego |
w bacówce nie ma bieżącej wody - tę przynosi się ze strumienia |
będą sery ! |
żentyca |
mina skrzywiona nie wiadomo czemu bo żentyca smakowała |
bundz |
Mucia |
owce w ciągu dnia w zagrodzie ? znaczy się bedom strzyc |
ten to się niczym poza trawą nie przejmuje.... |
Mucia |
owiec i obejścia pilnują psy |
cielęcinka czy przyszły reproduktor ? |
zamówiona jagnięcina jest szykowana bezpośrednio przed sprzedażą |
Wlasnie dzis dostalam spory kaealek bundza i co z nim zrobic? Zeby sie niezmarnowal? Zjesc szybko nie dam rady :-I
OdpowiedzUsuń